Mroczne sekrety z przeszłości Dagmary Kaźmierskiej wywołały falę oburzenia wśród internautów. Po ujawnieniu informacji o jej działalności w agencji towarzyskiej, widzowie «Tańca z Gwiazdami» zasypali instagramowy profilu programu komentarzami, w których domagają się wykluczenia «Królowej życia» z udziału w finałowym odcinku. Jednak to nie koniec ich próśb.
Przez siedem odcinków Dagmara Kaźmierska bawiła się w «Tańcu z gwiazdami, podkreślając, że jest tam wyłącznie, aby dawać rozrywkę widzom. W czwartek 18 kwietnia br. na swoim profilu na Instagramie udostępniła nagranie, w którym zdradziła, że zrezygnowała z dalszego udziału w «Tańca z gwiazdami». Celebrytka miała pojawić się już tylko w finale «Tańca z gwiazdami».
Jednak sytuacja uległa zmianie po publikacji portalu Goniec. Portal opisał mroczne praktyki Dagmary Kaźmierskiej w jej agencji towarzyskiej, której ofiary były zmuszane do zażywania narkotyków, doświadczały przemocy fizycznej i psychicznej, a także były zmuszane do prostytucji. W jednym z przypadków miało dojść nawet do gwałtu na zlecenie.
Dagmara Kaźmierska nie odniosła się bezpośrednio do artykułu, zasłaniając się brakiem czasu na przeczytanie tekstu.
Widzowie nie chcą widzieć Dagmary Kaźmierskiej w finale «Tańca z gwiazdami». Zaapelowali do władz Polsatu
Widzowie programu reagują na nowe fakty dotyczące działalności Dagmary Kaźmierskiej. Wśród komentarzy na profilu «Tańca z Gwiazdami» pojawiają się również propozycje, aby stacja Polsat przeznaczyła wszystkie środki z SMS-ów wysyłanych na 49-latkę na fundację pomagającą skrzywdzonym kobietom.
W imieniu widzów sugeruje przeznaczenie całej kwoty z sms-ów wysłanych na jedną z uczestniczek na fundację Feminoteka, która zajmuje się pomocą dla kobiet skrzywdzonych seksualnie. Kto jest za?
Powinniście wystosować oficjalne przeprosiny w kierunku ofiar Dagmary. Nie jest wam wstyd?
Mam nadzieję, że Dagmary na finale nie zobaczymy. Koniec promowania tej osoby w mediach
— czytamy.