Tyle zostało z auta! Tragiczny wypadek w Borui Nowej

Była niedziela g. 17.00, gdy na drodze krajowej nr 305 w miejscowości Boruja Nowa (woj. wielkopolskie) pojawiło się audi A3. Kierujący nim 41-latek miał wyprzedzać sporo pojazdów.

Tragiczny wypadek w Borui Nowej
— Podczas jednego z takich manewrów nie dostosował prędkości do panujących warunków i uderzył w microcara jadącego przed nim w tym samym kierunku— mówi w rozmowie z «Faktem» sierżant sztabowy Mariusz Majewski, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Nowym Tomyślu.

Niestety brawurowa jazda skończyła się ogromną tragedią. Microcarem casalini kierował 69-letni mężczyzna. W wyniku uderzenia, jego auto koziołkowało i wpadło do rowu.

— 69-latek zginął na miejscu. Jego pasażerka, 66-letnia kobieta, helikopterem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego została odwieziona do szpitala w Poznaniu. Jej stan jest ciężki — dodaje sierż. sztab. Mariusz Majewski.

Kierujący audi, Ukrainiec był kompletnie pijany
Jak się okazało, kierujący audi A3, obywatel Ukrainy był kompletnie pijany. — Wydmuchał 2 promile alkoholu. Został zatrzymany na policyjnym dołku. Póki co trzeźwieje, niebawem zostaną z nim wykonane czynności pod nadzorem prokuratury. Policjanci z Nowego Tomyśla zatrzymani również pasażera audi. To mężczyzna, który również był nietrzeźwy.

Pijany kierowca audi uderzył w czerwonego microcara. Skutki wypadku są tragiczne.

/4

Kierujący audi A3 wyszedł bez szwanku. Był pijany.

/4

69-letni kierowca microcara zginął na miejscu. Pasażerka w ciężkim stanie trafiła do szpitala.

/4

Tragiczny wypadek miał miejsce w wielkanocną niedzielę w Borui Nowej.

Добавить комментарий

Ваш адрес email не будет опубликован. Обязательные поля помечены *