Na samym skraju miasta, podobnie jak wiele innych, stał mały dom. Z zewnątrz nie wyglądał bogato, ale był bardzo schludny, składał się tylko z kilku pokoi, werandy i kuchni. Znajdował się tam również mały, bardzo dobrze utrzymany teren i mała szopa na wszelkiego rodzaju sprzęt.
A Katerina odziedziczyła to wszystko po swojej matce, która zmarła kilka lat temu. Kobieta samotnie wychowywała córkę. Odmawiam odpowiedzi na pytania dotyczące ojca dziewczynki. Kiedy Um i my odkryliśmy poważną chorobę, nie można było już pomóc, wszystko zostało mocno zaniedbane. Zmarła w szpitalu, spłonęła w ciągu zaledwie tygodnia. Od tego czasu Katya mieszka sama, mimo że wszyscy jej byli koledzy z klasy mieli już rodziny, a wielu miało więcej niż jedno dziecko.
Nie była cichą i samotniczą osobą, a kilka razy spotkała się nawet z młodymi ludźmi. Ale wszystko szybko zamieniło się w przelotny romans, a panowie zniknęli, koledzy z pracy i znajomi cicho szeptali za jej plecami, nazywając ją nieudacznikiem, niezdolnym do założenia rodziny. Była gotowa porzucić życie osobiste, ale wkrótce porzuciła ten pomysł. Tego dnia było bardzo zimno i wilgotno, a to był ciężki dzień w pracy. Katerina, gdy tylko znalazła się w autobusie, którym codziennie dowoziła wszystkich z pracy na miejsca siedzące, od razu zasnęła. I dobrze, że tego dnia sąsiadka mieszkająca kilka domów dalej wracała od córki i udało jej się obudzić dziewczynę, więc Katya na pewno poszłaby na ring, skąd w tym czasie nie było wyjścia .