Zaginął Sebastian Grądzik (28 l.) z Myszyńca pod Ostrołęką (woj. mazowieckie). Młody mężczyzna był widziany nieopodal kościoła. Do tej pory nie nawiązał kontaktu z rodziną. Jego siostra błaga: odezwij się, że wszystko dobrze z Tobą.
Ktoś miał widzieć go w pociągu relacji Poznań-Olsztyn (18 lipca). Czy to był Sebastian? Czy ktoś do niego podobny? Rodzina 28-latka drży ze strachu o swojego bliskiego. I czeka na niego. Na choćby krótką wiadomość, że nic mu się nie stało.
Zaginięcie Sebastiana Grądzika z Myszyńca
Sebastiana widziano po raz ostatni 13 lipca. Tego dnia wyszedł z domu i przepadł bez wieści. Jak podała jego siostra, koło godz. 20 był w okolicy kościoła i sklepu «Na Rogu» w Myszyńcu.
Młody mężczyzna nie wrócił do domu ani nie nawiązał kontaktu z rodziną. 28-latka szuka policja z Ostrołęki.
Wszystkie osoby, które mają wiedzę na temat zaginionego, proszone są o pilny kontakt z dyżurnym ostrołęckich policjantów pod numer telefonu 47 704 14 24 lub z najbliższą jednostką policji
– zaapelował kom. Tomasz Żerański z Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.
Poszukiwania za zaginionym 28-latkiem
We wtorek, 23 lipca, przeprowadzono szeroko zakrojone poszukiwania za zaginionym. W akcji uczestniczyło kilkudziesięciu funkcjonariuszy policji, straży pożarnej.
Sprawdzono powierzchnię blisko 80 hektarów, koryto oraz nadbrzeże rzeki Rozoga. Niestety mężczyzny nie odnaleziono. Poszukiwania trwają. Ponownie kierujemy apel do mieszkańców – w przypadku zauważenia zaginionego 28-latka prosimy o pilny kontakt z policją
– podał oficer ostrołęckiej komendy.
«Sebastian, nieważne, co się wydarzyło… Wszyscy czekamy na Ciebie. Odezwij się» – błaga jego siostra. Jak przyznaje, jest to sytuacja, której nie rozumie, lecz nie traci nadziei, że wkrótce niewiadoma się wyjaśni i jej ukochany brat odnajdzie się cały i zdrowy.
Sebastian, jeśli to czytasz, odezwij się chociaż, że wszystko dobrze z Tobą. Chociaż jedna krótka informacja, na którą tak wszyscy czekamy
– apeluje siostra 28-latka.
Rysopis zaginionego Sebastiana Grądzika
Sebastian ma 1,86 m wzrostu i jest szczupłej budowy ciała. Ma krótkie blond włosy. Jak wskazała siostra zaginionego, na prawym przedramieniu ma charakterystyczny tatuaż – czarno-czerwone romby i wizerunek «kobiety joker».
W chwili zaginięcia Sebastian był ubrany w czerwoną koszulkę na ramiączkach, czarne krótkie spodenki dresowe i granatowe klapki. Miał też szarą czapkę, czarną torbę sportową i czarną saszetkę.
28-latek miał przy sobie telefon. Pozostaje on nieaktywny.