Iga Świątek odpadła z Wimbledonu po porażce z reprezentantką Kazachstanu Julią Putincewą 6:3, 1:6, 2:6. Raszynianka tłumaczył, że jej słabszy występ spowodowany był tym, że po zakończonym 8 czerwca French Open nie odpoczęła należycie.Od 25 kwietnia do 8 czerwca Świątek rozegrała aż 19 spotkań. Wszystkie wygrała, co pozwoliło jej triumfować w turniejach w Madrycie, Rzymie i rozgrywanym na kortach im. Rolanda Garrosa French Open w Paryżu. Polka następnie zrezygnowała ze startu w Berlinie, ale to nie wystarczyło, aby dostatecznie się zregenerować.– Zmuszając się ciągle do granic możliwości, nagle poczułam, że nie mam już paliwa w baku. Wiem, co zrobiłam źle po Roland Garros, nie odpoczęłam należycie. Nie popełnię znów tego błędu – stwierdziła.– Zaraz wróciłam do pracy związanej ze sprawami poza kortem. Nie powinnam była tego robić. Może w przyszłym roku zrobię sobie wakacje, abym dosłownie nic nie robiła – dodała.
Iga Świątek wypoczywa przed igrzyskami. Tenisistka relaksuje się w Polsce
Przed Świątek teraz olimpijski turniej, który odbędzie się na jej ulubionych kortach. Igrzyska w stolicy Francji rozpoczną się w piątek 26 lipca. Dzień później wystartuje turniej singlowy kobiet, w którym Polka jest zdecydowaną faworytką.Przed wyjazdem do Paryża 23-latka postanowiła się zrelaksować. Wypoczywa na Mazurach. Iga zamieściła kilka zdjęć z wakacyjnego wypadu. Na opublikowanych zdjęciach pokazała, co robi. W stroju kąpielowym pływała w pontonie po jeziorze, spędzała czas w ogródku, a także zwiedzała ruiny zamku w Szymbarku. Nie zapomniała również o treningach.
Iga Świątek wkrótce rozpocznie walkę o medal igrzysk olimpijskich w Paryżu.
/6
Przed rywalizacją w stolicy Francji postanowiła zrobić sobie krótki urlop.