Burzyńskiej wypadły zęby. Dowbor postanowił wyznać, że jemu też coś pęka

Podczas kiedy prezenterka relacjonowała wydarzenie, podskakując w rytm muzyki, nagle zakryła twarz dłonią i dosłownie wybiegła z kadru. Zza kulis słychać było jej wołanie, że… wypadły jej zęby! Na koniec dodała «Muszę skończyć. Przepraszam».

Katarzyna Burzyńska tłumaczy się z zabawnej wpadki w «Pytaniu na śniadanie»
Katarzyna Burzyńska w rozmowie z «Faktem» skomentowała zabawną sytuację. Opowiedziała o tym, że jest w trakcie leczenia dentystycznego i nosi specjalny aparat ortodontyczny, który ma poprawić jej zgryz. To właśnie on miał jej wypaść.

— Zjadłam zęby na telewizji po prostu, to mój komentarz to całej sprawy — dodała.

Na instagramowym koncie prezenterki pojawił się też wpis:

Jakiś czas temu podczas zabawy uderzyłam zębem o głowę Heńka, łamiąc sobie korzeń jedynki. Obecnie jestem w trakcie leczenia, również ortodontycznego (noszę aparat Invisalign, który podtrzymuje skomplikowaną konstrukcję oraz mnie na duchu. Czekając na rozwiązanie stałe, mam tzw. ząb tymczasowy. Podczas wejścia na żywo do „Pytania na śniadanie” korona mi z głowy nie spadła, ale z zęba- i owszem.

Na szczęście na zdjęciach byłam w otoczeniu seniorów, a niemal każdy z nich był uzbrojony w żel do protez, więc naprędce załatwiliśmy sprawę i kolejne live’y odbyły się już zgodnie z planem oraz uśmiechem zębicznym.

— wytłumaczyła.

Katarzyna Burzyńska straciła ząb na wizji. Gwiazdy ruszyły ze wsparciem
Pod postem zamieszczonym przez Katarzynę Burzyńską zaroiło się od komentarzy. Wśród wpisów od fanów pojawiły się też słowa wsparcia od ludzi ze świata show-biznesu.

Kocham i witam w klubie — u mnie co chwila pęka fragment dosztukowanej jedynki, która połamałem w liceum. I zawsze to się dzieje tuż przed wejściem na antenę TV

— napisał Maciej Dowbor

Hahah wspaniały opis, super dystans do siebie i sytuacji, a to video jest ICONIC! Całusy!

— dodała Julia Wieniawa

Kochana!!!! Ja długo czekałam na implant w miejscu pożegnanej piątki. Ileż chęć było, żeby uśmiechać się i mówić tak, żeby… ach…. Sonia lat 48

— wspomniała Sonia Bohosiewicz.

Добавить комментарий

Ваш адрес email не будет опубликован. Обязательные поля помечены *