Cóż za nieszczęście. Ten dramatyczny wypadek rozegrał się w Dniu Dziecka. Zdarzenie miało miejsce dzisiaj rano na prywatnej posesji w miejscowości Łąka przy ul. Jeziornej (w województwie śląskim). Podczas tytułowania samochodem, kierująca nie zauważyła, że na posesji bawił się jej 4-letni synek. Dziecko nagle wtargnęło pod koła samochodu.
Dramatyczny wypadek w Łące. Matka potrąciła własnego syna
— Policja otrzymała informację mniej więcej około godziny 09.40 — informuje mł. aspirant Wojciech Janosz, z Komendy Powiatowej Policji w Pszczynie. — Na miejsce wezwano helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, by jak najszybciej przetransportować chłopczyka do szpitala. — Po przybyciu policjanci ustalili, że do zdarzenia doszło na prywatnej posesji, poza drogą publiczną. Matka wyjeżdżała z posesji, podczas wykonywania manewru cofania toyotą nie zauważyła swojego 4-letniego dziecka, który wybiegł zza krzaków I nieszczęśliwie uderzyła chłopczyka tylnym kołem samochodu.
Kobieta była w szoku. Na szczęście w porę wezwano pogotowie, nie wiadomo czy zrobiła to matka, czy też ktoś z bliskich.
Na miejscu lądował helikopter, który przetransportował dziecko do Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach — Ligocie.
— Gdy dziecko było zabierane przez pogotowie, było przytomne i płakało. Z relacji ratowników wnikało, że w wyniku tego zdarzenia na jego ciele były widoczne otarcia naskórka, na rękach i nogach. Dopiero w szpitalu lekarze przeprowadzą szczegółowe badania — dodaje mł. asp. Wojciech Janosz.
4-latek jest już diagnozowany w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym na Ligocie. — Przeprowadzana jest cała diagnostyka. Na razie nie możemy jeszcze powiedzieć czy doszło do wewnętrznych obrażeń, jest za wcześnie na takie stwierdzenie — powiedział Wojciech Gumułka, rzecznik GCZD w Katowicach.
Policja przebadała matkę. — W chwili tego zdarzenia kobieta była trzeźwa, najpewniej doszło do nieszczęśliwego wypadku — powiedział Wojciech Janosz z pszczyńskiej policji.
/4
Dramat rozegrał się w miejscowości Łąka koło Pszczyny.
/4
4-latek potrącony w Łące k/Pszczyny trafił już do Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach.
Budynek GCZD w Katowicach-Ligocie.
/4
4-latek trafił już do GCZD w Katowicach. Jest badany na SOR-ze.