Spór o gehennę koni z Morskiego Oka. Zaskakujące słowa Golców. «Kompletnie nie rozumiem…»

video

Los koni, które muszą ciągnąć wozy wypełnione turystami nad Morskie Oko w Tatrach, od wielu lat budzi wielkie emocje. Wiele osób uważa, że zwierzęta przechodzą gehennę, co potwierdzają kolejne przykre zdarzenia z udziałem umęczonych koni. Do ostatniego doszło w majówkę. Są jednak osoby, które uważają, że zwierzęta mogą pracować w tak ciężkich warunkach. My spytaliśmy o opinię gwiazdy, które pochodzą z Podhala. Niektóre odpowiedzi wypada uznać za dość zaskakujące.

Wypadki koni, niektóre kończące się ich śmiercią, niestety zdarzają się nad Morskim Okiem regularnie. Zwierzęta męczą się szczególnie latem, gdy panują upały, a wozy są pełne turystów. Ostatnie takie bulwersujące zdarzenie miało miejsce podczas majówki.

3 maja w mediach społecznościowych pojawiło się wstrząsające nagranie. Przemęczony koń przewrócił się, za co został uderzony przez woźnicę. To spowodowało powrót dyskusji o znalezieniu alternatywy dla koni. Szybko pojawiło się nawet rozwiązanie. Ministra klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska zapowiedziała, że w końcu turystów nad Morskie Oko mają wozić elektryczne busy.

Bracia Golec uOrkiestra nie rozumieją oburzenia wokół koni z Morskiego Oka. Ich zdaniem powinny zostać

«Fakt» zapytał gwiazdy pochodzące z Podhala: braci Golec, Edytę Golec, Sebastiana Karpiel-Bułeckę, Michała Zabłockiego oraz Łukasza Drapałę, co o tym wszystkim myślą. Niektóre odpowiedzi nas zaskoczyły. Okazało się bowiem, że bracia Golcowie uważają, że nie ma konieczności zamiany koni z Morskiego Oka na nowoczesne meleksy, które mają wozić ludzi nad tatrzańskie jezioro.

— Koń od zawsze był w górach tak jak i owca. Wszystkie zwierzęta były w górach. Ludzie z tego żyją i po prostu mają takie biznesy. Dla mnie to jest naturalna rzecz. Jeżeli zwierzę jest dobrze traktowane, głaskane, karmione, to niech sobie wędruje. Uważam, że jest to dziwny temat i kompletnie nie rozumiem całego szumu wokół tego. Oczywiście zdaję sobie sprawę z tego, że musi to być wszystko zgodne z prawem, żeby to zwierzątko było szanowane. Trzeba pamiętać o odpoczynku i wszystkim. Ale koniec końców to zwierzęta mają służyć ludziom, a nie na odwrót — podsumował Paweł Golec.

Muzyk stanowczo zaznaczył jednak, że właściciele muszą szczególnie dbać o dobrostan pracujących zwierząt.

— Byłem dwa tygodnie temu w Londynie. Tam przecież policjanci jeżdżą na koniach. W Nowym Jorku. Wszędzie są dorożki. W Stanach Zjednoczonych czy Europie. Moim zdaniem to trochę nadmuchany przez media temat. Nie kupuję tego. Uważam, że jeżeli zwierzę jest traktowane z należytym szacunkiem traktowany, to po prostu, to po prostu ma służyć człowiekowi, ale w sposób godny, pisany przez duże G — podkreślił Paweł Golec.

Sebastian Karpiel-Bułecka staje w obronie koni z Morskiego Oka. Zachęca ludzi do pieszych wycieczek

Ale większość artystów nie zgadza się z taką opinią. Wokalista zespołu Zakopower nie popiera zdania braci Golec. Według Sebastiana Karpiel-Bułecki ludzie powinni zejść z bryczek zaprzęganych przez konie i skupić się na pieszych spacerach.

— Przede wszystkim trzeba przekonać turystów, którzy chcą jechać na Morskie Oko dorożką, żeby jednak wybrali się na spacer, bo ruch jest zdrowy. Trzeba spacerować, a tę piękną trasę na spokojnie można pokonać pieszo. Oczywiście, że ci, którzy mają problem z chodzeniem, bo są tacy ludzie, na pewno powinni mieć możliwość innego rodzaju wjazdu. To jest złożony problem. Myślę, że też trzeba też pamiętać o tym, że ludzie, którzy wożą turystów do góry, oni z tego żyją. Więc podejmując decyzję co do przyszłości tego transportu, trzeba mieć na uwadze ogólne dobro wszystkich — podsumował wokalista i muzyk Zakopower.

A co o koniach dźwigających turystów nad Morskie Oko sądzi tekściarz i piosenkarz — Michał Zabłocki?

— Konie są mi bliskie, bo jeździłem na nich od dziecka. Ale nie aż tak bardzo, żeby kazać im ciągnąć wozy ośmioosobowe. Myślę sobie, że koniki mogą dożywać swojej emerytury w ten sposób. Byleby nie były przeciążane — stwierdził w rozmowie z «Faktem» Michał Zabłocki.

/5

Gwiazdy skomentowały temat koni z Morskiego Oka.

/5

Zdaniem braci Golec nie ma nic złego w dorożkach koni prowadzących turystów na Morskie Oko. Jeden z braci uważa, że temat jest medialnie nadmuchany.

/5

Z kolei Edyta Golec przychyla się do opinii męża i szwagra, ale zwraca uwagę na etykę.

/5

Sebastian Karpiel-Bułecka uważa za to, że ludzie powinni częściej spacerować pieszo niż jeździć dorożkami z końmi z Morskiego Oka.

/5

Czy w końcu znajdzie się właściwe rozwiązanie ws. dyskusji na temat koni z Morskiego Oka?

Добавить комментарий

Ваш адрес email не будет опубликован. Обязательные поля помечены *