Drogowy horror na ulicy Bałtyckiej w Olsztynie. Ulica jest zablokowana. Na miejscu działają strażacy, medycy i policja. Zmierzają tam też komendanci służb. Kilkanaście osób zostało rannych.
Najpierw był huk. Ciężarówka typu wywrotka taranowała kolejne auta, które były na jej drodze. Zatrzymała się w rowie. Potem rozległ się dźwięk jadących na sygnale służb. Bilans wypadku na olsztyńskiej ulicy jest zatrważający.
Wypadek w Olsztynie. Kilkanaście osób rannych
Do koszmarnego wypadku doszło w poniedziałek, 27 maja, koło godziny 19 na ul. Bałtyckiej w Olsztynie. Jak podały nam służby, w zdarzeniu brało udział sześć pojazdów, w których przebywało 26 osób.
Z pierwszych ustaleń policji wynika, że to ciężarówka taranowała pojazdy, które znalazły się na jej drodze. To były cztery samochody osoby i autobus, którym podróżowało 16 osób.
42-letni kierowca ciężarówki, jadąc od strony osiedla Gutkowa w kierunku centrum na wysokości Zespołu Szkół Ekonomicznych zjechał na przeciwległy pas i staranował cztery samochody osobowe. Jedno z nich dachowało
– przekazał nam mł. asp. Jacek Wilczewski z Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie.
Na tym śmiercionośny rajd się nie skończył.
Kierowca zahaczył o wiatę przystankową i uderzył w tył autobusu miejskiego
– dodał oficer olsztyńskiej policji. Wywrotka zjechała z kilkumetrowego nasypu.
Rannych zostało 12 osób. Wszyscy poszkodowani zostali przetransportowani do szpitala. Stan trzech z nich, jak poinformował nas mł. asp. Jacek Wilczewski, jest ciężki. Trzynastą osobą, która trafiła do szpitala, jest kierowca ciężarówki. Wśród rannych, jak się dowiedzieliśmy, nie było dzieci.
Droga jest zablokowana w obu kierunkach. Na miejscu wciąż pracują służby. Z uszkodzonych pojazdów wyciekły na jezdnię płyny eksploatacyjne, które neutralizują strażacy.
Kierowca ciężarówki tuż przed wypadkiem jechał… slalomem. Jak podał nam oficer olsztyńskiej policji, kierujący 42-latek był pijany. Miał ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu!