«Mam talent». Czas na wielki finał. Do wygrania 300 tysięcy złotych

Bartek Wasilewski I Nina Stec to dwójka, której warto się bliżej przyjrzeć. Oboje mają niewiele lat ale już od dziecka każde z nich zajmuje się tym, czym obecnie zachwyca publiczność i jury. Bartek Wasilewski, 14 – letni raper z Płocka, zaczął jako 7 – latek. 3 lata temu wystąpił po raz pierwszy dla publiczności. Jako najmłodszy raper w Polsce supportował m.in. Pezeta i Palucha na koncertach w płockim klubie Kino. Bartek ma też swój kanał na You Tube. Słuchająca jego występu Agnieszka Chylińska wcisnęła złoty przycisk, a ten, jak wiadomo, wprowadza uczestnika do półfinału.

«Mam talent» — śpiewał dla mamy

Bartek zaśpiewał wówczas piosenkę dla swojej mamy, co wzruszyło jury i publiczność. — Bartek jest prawdziwy, wrażliwy, łobuziak, jedyny na całej planecie, trzymam za ciebie kciuki – tak skomentowała jego występ i oceniła jego samego Agnieszka Chylińska. Bartek już wie, co zrobiłby z wygraną. „Wygrana pozwoliłaby spełnić moje marzenia i mojej mamy. Nie zawsze mieliśmy słodko”.Nina Stec pochodzi z Turzy Śląskiej, na co dzień mieszka w Krakowie. Tam uczy się zaocznie w policealnej szkole artystycznej na kierunku choreografia. Pracuje jako trenerka tańca. Zaczęła tańczyć gdy miała 4 lata, mama zaprowadziła ją na casting do zespołu tanecznego „Miraż” i to właśnie tam stawiała swoje pierwsze taneczne kroki. Z zespołem była związana przez 12 lat. Marzeniem Niny jest występować na scenie ze światowymi gwiazdami.

Do wygrania jest 300 tysięcy złotych. To najwyższa kwota, jaką można wygrać w polskich talent show. Oczywiście można wyjść z milionem z „Milionerów”. Ale to nie talent show, lecz teleturniej.

Jury programu: Marcin Prokop, Julia Wieniawa i Agnieszka Chylińska.

/2

W programie poznajemy niezwykłych ludzi.

Добавить комментарий

Ваш адрес email не будет опубликован. Обязательные поля помечены *