Nonszalancja w dyplomacji rzadko się zdarza. We wtorek (14 maja) głośno o niej się zrobiło za sprawą spotkania Andrzeja Dudy z emirem Kataru. Miejscowy władca powitał polską głowę państwa, mając na stopach… klapki. Czy to wyraz lekceważenia? Głos na ten temat zabrał w «Fakcie» ekspert od protokołu dyplomatycznego dr Janusz Sibora.
Przypomnijmy. Prezydent od poniedziałku przebywa w Katarze z roboczą wizytą. We wtorek rano spotkał się z organizatorem Katarskiego Forum Ekonomicznego, emirem Kataru Tamimem ibn Hamadem Al Sanim.
Prezydent Andrzej Duda w Katarze. Szejk zlekceważył polskiego prezydenta?
I to właśnie spotkanie polskiego prezydenta z Al Sanin wywołało poruszenie. Konkretnie nagranie, jakie zostało umieszczone przez Kancelarię Prezydenta na platformie X. Widzimy elegancko ubranego w garnitur Andrzeja Dudę oraz emira Kataru w luźnej, białej szacie.
Spostrzegawczy internauci szybko zwrócili jednak uwagę na pewien detal, chodzi o buty szejka oraz towarzyszącego mu urzędnika. Panowie postanowili mieć na spotkaniu z polskim prezydentem… odkryte stopy.
Wszystko dokładnie widać na poniższym filmie.
Spotkanie z Szejkiem Tamimem bin Hamadem bin Khalifem Al Thanim podczas Katarskiego Forum Ekonomicznego, którego @AndrzejDuda jest gościem honorowym. pic.twitter.com/A08VeD3bhN
— Kancelaria Prezydenta (@prezydentpl) May 14, 2024
Ekspert o zachowaniu szejka: wysoce niestosowne
Na temat obuwia Katarczyków na spotkaniu z Andrzejem Dudą, «Fakt» rozmawiał z dr Januszem Siborą. Ekspert od dyplomacji podzielił się ciekawy spostrzeżeniami.
Oni do swoich białych szat zazwyczaj mają założone czarne buty. W krajach Bliskiego Wschodu jest duże przywiązanie do protokołu dyplomatycznego. Jeśli te klapki są przypadkowe, to znaczy, że nie przywiązują dużej wagi do tej wizyty. Uważam, że klapki są wysoce niestosowne
— słyszymy.
Sibora dodaje, że w jego ocenie prezydent Duda «ma inny problem». — Jego nikt nie zaprasza. Wojna na Ukrainie sprawiła, że był w Paryżu, krajach bałtyckich. Był jednak moment przed wojną, że żadnej ważnej wizyty międzynarodowej nie było. Wydaje mi się, że Kancelaria Prezydenta wymyśliła takie konferencje, którym nadawany jest wielki rozgłos, ale w mojej ocenie to taka dyplomacja zastępcza. Prezydent wymyśla takie konferencje, aby zaistnieć — stwierdza znawca dyplomacji.
— Jaki jest status tej wizyty? Co prawda przy powitaniu była kompania honorowa, to już i tak dobrze, natomiast tymi klapkami… Oni mają dużo takich elementów typowych dla nich, chusteczki, które stoją na stolikach, wody, herbaty w dzbankach, owoce… — zauważa Sibora.
Podkreśla, że czarne buty są wyrazem szacunku dla gościa. — Te klapki są mniej oficjalne. Być może są wyrazem familiarnej atmosfery — podsumowuje.
/5
Wizyta prezydenta w Katarze.
/5
Polska delegacja u szejka Kataru.
/5
Prezydent Andrzej Duda z szejkiem Kataru.
/5
Szejk na spotkaniu z polskim prezydentem miał na nogach… klapki.
/5
Dziwne zachowanie Katarczyków.