Luna od kilku dni prężnie przygotowuje się do występu podczas tegorocznej Eurowizji w Szwecji. Nasza reprezentantka zaprezentuje się w pierwszym półfinale jako szósta. Piosenkarka zaśpiewa utwór «The Tower».
Tuż przed półfinałem Luna w rozmowie z «Faktem» zdradza, czy może liczyć na wsparcie innych polskich artystów. 24-latka wspomina o Dodzie. Co za wyznanie!
Eurowizja 2024. Luna o wsparciu Dody. «Trudno pójść w drugą stronę»
Kilka dni temu Doda opublikowała na swoim InstaStory nagranie, w którym odniosła się do negatywnych komentarzy Polaków o Lunie.
Chciałam sobie wejść na Instagram Eurowizji i miałam ochotę dać wsparcie naszej reprezentantce, bo jak wiecie za parę dni jej występ i jako fanka Eurowizji, ale i Polka, zawsze kibicuję swoim i oglądam ten konkurs. Byłam pewna, że rok temu, po tym jak hejterzy ośmieszyli się totalnie, linczując Blankę, myślałam, że się czego nauczyli po tym jak dwie minuty starczyło jej występu, żeby od nienawiści przeskoczyli do miłości i zrobili z siebie pseudoznawców od początku, z konsekwencją zerową. Ale jednak nie, znowu się załamałam, oglądając te komentarze…
— Mimo całej miłości do ukochanej ojczyzny ludzie są tak wredni, tak podli… Jak można własnej reprezentantce z własnego kraju, tak podcinać skrzydła, tak obrażać i jeszcze, niby że umieją po angielsku coś napisać, szkoda, że nic dobrego, jak nie umiecie nic dobrego, to nie piszcie nic. Wstyd przynosicie tylko sobie i biało-czerwonej fladze — powiedziała wokalistka.
Luna w rozmowie z nami odnosi się do ostatniej wypowiedzi Dody. Reprezentantka Polski na tegorocznej Eurowizji nie ukrywa, że jest jej za te słowa bardzo wdzięczna.
Widziałam słowa wsparcia od Dody. To było naprawdę bardzo miłe i zupełnie się tego nie spodziewałam. Jestem jej za to bardzo wdzięczna, bo jest taką osobą, która jest bardzo odważna. Mam wrażenie, że ona ma bardzo silną osobowość i nie boi się powiedzieć tego, co myśli.
— Ona jest bardzo szczera i jest sobą. To było dla mnie niezwykłe, że ona się odważyła na taki gest, żeby pewne słowa powiedzieć i okazać mi takie zwyczajne ludzkie wsparcie. Bardzo jestem za to wdzięczna, bo to nie jest łatwe, bo kiedy wszyscy płyną w jedną stronę, to bardzo trudno jest pójść w drugą… — mówi nam.
Eurowizja 2024. Luna o hejcie: nie mogę patrzeć już na osoby…
Zapytaliśmy Lunę o to, czy na dzień przed półfinałem czyta jeszcze komentarze na swój temat. — Teraz się skupiam już na występie. Mam teraz przed sobą jeden cel. Ja chcę się zaprezentować jak najlepiej. Chcę stworzyć coś naprawdę niezwykłego, niezapomnianego i nie mogę patrzeć już na osoby, które komentują mój wygląd czy mój strój, bo to by mnie wytrąciło. Skupiam tylko i wyłącznie na dobrej energii i na występie — podsumowuje wokalistka.