W szóstym odcinku 14. edycji «Tańca z gwiazdami» doszło do zaskakującej sytuacji. Po występie Dagmary Kaźmierskiej na parkiet wbiegł jej syn, który stanął w obronie mamy. Po tym incydencie produkcja Polsatu nie wytrzymała. Celebrytka została wezwana na dywanik.
W 14. edycji «Tańca z gwiazdami» do walki o Kryształową Kulę i nagrodę pieniężną stanęło 12 par: Beata Olga Kowalska i Mieszko Masłowski, Filip Chajzer i Hanna Żudziewicz, Krzysztof Szczepaniak i Sara Janicka, Małgorzata Ostrowska-Królikowska i Kamil Gwara, Roksana Węgiel i Michał Kassin, Adam Kszczot i Katarzyna Vu Manh, Dagmara Kaźmierska i Marcin Hakiel, Kamil Baleja i Magdalena Perlińska, Maffashion i Michał Danilczuk, Aleksander Mackiewicz i Izabela Skierska, Anita Sokołowska i Jacek Jeschke oraz Maciej Musiał i Daria Syta. Z programem do tej pory pożegnało się sześć gwiazd.
Produkcja «Tańca z Gwiazdami» wezwała Dagmarę Kaźmierską na dywanik. «Mają dość Conana»
Po występie Dagmary Kaźmierskiej i Marcina Hakiel w szóstym odcinku «Tańca z gwiazdami» Iwona Pavlović nie gryzła się w język.
Dagmarko, ja bym tylko chciała ci przypomnieć, że ten program nazywa się taniec z gwiazdami, niechodzenie z gwiazdami i nieczłapanie z gwiazdami…. i tak uwaga to jest twój najlepszy taniec
— powiedziała. Po jej słowach na parkiet wbiegł Conan Kaźmierski. — A ja myślę, że z takimi nogami pani Iwonka nie zrobiłaby ani jednego kroku — skwitował syn Dagmary Kaźmierskiej.
Po tej sytuacji produkcja Polsatu już nie wytrzymała i wezwała uczestniczkę programu na pilną rozmowę.
Produkcja «Tańca z Gwiazdami» ma dość Conana, który nie przestrzega zasad programu. Goście nie powinni wchodzić na parkiet, wręczać kwiatów i rzucać maskotek. Produkcja postanowiła porozmawiać na ten temat z Dagmarą. Od następnego odcinka Conana będzie mniej. Jest to program o gwiazdach i tancerzach, a nie o gościach z widowni
– powiedział informator Pudelka.
Redakcji «Faktu» udało potwierdzić się doniesienia serwisu.