Już pod koniec kwietnia do Sejmu ma trafić znowelizowany projekt ustawy określającej sposób pomocy materialnej dla uchodźców z Ukrainy. Rządzący mówią o wielu nieprawidłowościach, które powstają obecnie na skutek źle skonstruowanej ustawy. Dotacje w obecnej formie mają się zakończyć.
Wiceminister MSWiA Maciej Duszczyk mówił we wtorek, że nowy system ma zakończyć nadużycia, jakie powstają w obecnym systemie, a pomoc będzie kierowana zgodnie z jej przeznaczeniem. Nowelizacja ustawy zawiera szereg zmian, które mają mocno zmienić obecny sposób przyznawania pomocy – pisze Portal Samorządowy.
Koniec z dofinansowaniami dla uchodźców z Ukrainy
Jedną ze zmian ma być zakończenie dofinansowywania testów na Covid-19 dla uchodźców oraz dofinansowań na podróże. Ponadto ma zostać zlikwidowana jednorazowa zapomoga w wysokości 300 zł na tzw. pierwsze zagospodarowanie, wylicza Portal Samorządowy.
Zlikwidowany ma zostać również dodatek za mieszkanie. Obecnie punkty zakwaterowań, które użyczają miejsc noclegowych uchodźcom z Ukrainy, otrzymują po 40 zł na dobę na jedną przebywającą osobę. Przedstawiciel rządu mówi, że często mimo otrzymywania tych pieniędzy właściciele pensjonatów i innych miejsc noclegowych i tak pobierali od Ukraińców pieniądze za mieszkanie oraz zmuszali ich do pracy w ramach «odpracowania» swojej obecności.
Kolejne zmiany, które mają niedługo trafić pod sejmowe głosowania to m.in. obowiązek szkolny dla ukraińskich dzieci w polskim systemie szkolnym. Z takiego obowiązku będą wyłączeni jedynie ci uczniowie, którzy będą zdawali egzamin ósmoklasisty oraz maturę.
Ustawa ma również rozwiązać problem statusu uchodźców. Obecnie takie osoby otrzymują status ochrony tymczasowej. Nowe przepisy mają zmienić ochronę tymczasową na pobyt czasowy, poinformował wiceszef resortu spraw wewnętrznych.