W piątkę wracali ze szkoły, na ich drodze stanęła śmierć. Natalia dopiero zrobiła prawo jazdy. Dwie 18-latki nie żyją

Środowego popołudnia (3 marca) piątka uczniów z Zespołu Szkół Zawodowych nr 2 w Dęblinie (woj. lubelskie) skończyła lekcje i zaczęła przygotowywać się do powrotu do domów. Czwórka trzecioklasistów i ich młodszy kolega wsiedli do samochodu Natalii (†18 l.) i wyruszyli w drogę. Niestety, po przejechaniu kilku kilometrów doszło do strasznego wypadku. Dwie nastolatki zginęły, trójka pozostałych pasażerów trafiła do szpitali.

Do wypadku doszło w środę 3 kwietnia około 15.00, tuż za miejscowością Stężyca. Samochód, którym jechali nastolatkowie, uderzył w drzewo.

video

Wracali ze szkoły, doszło do tragedii. Dwie nastolatki zginęły wypadku w Stężycy

Za kierownicą siedziała Natalia. Miała prawo jazdy zaledwie od dwóch miesięcy. Auto należało do jej taty. Z przodu obok niej siedziała kolejna 18-latka. Z tyłu dwóch chłopców (18 i 16 l.) a pośrodku Alicja (†18 l.). Wszyscy, oprócz najmłodszego z nich, chodzili do jednej klasy technikum o profilu reklamy i rachunkowości.

Z Dęblina wyjechali w stronę Stężycy. Potem peugeot skręcił w stronę Starej Rokitni. Niestety zaraz po opuszczeniu pierwszej miejscowości doszło do strasznego wypadku. Na prostej, równej, gęsto obsadzonej drzewami drodze Natalia chciała wyprzedzić wolno jadącą ciężarówkę. Gdy wykonała manewr i już wracała na swój pas, jej samochód wpadł w poślizg, wypadł z drogi i z dużą siłą uderzył w drzewo.

Ustalają, kto zawinił w wypadku pod Dęblinem

Zderzenie było potężne, peugeot został kompletnie zniszczony. Kierująca Natalia i siedząca z tyłu Alicja zginęły na miejscu, pozostali pasażerowie są ranni. Anita została zabrana śmigłowcem do szpitala w Lublinie. Nieco lżej rannych Sebastiana i Michała karetki odwiozły do szpitali w Puławach i Radomiu.

Wyjaśnieniem wszystkich okoliczności zdarzenia zajmuje się policja i prokuratura. Trwa ustalanie, kto popełnił błąd i dlaczego doszło wypadku. Śledczy sprawdzają, czy doszło do jakiejś awarii, czy może Alicji zabrakło doświadczenia, czy kierowca wyprzedzanej ciężarówki nie przyczynił się do tragedii.

Jak informują lokalne media, większość uczniów ze szkoły w Dęblinie, do której uczęszczali poszkodowani nastolatkowie, przyszła w czwartek (4 kwietnia) na lekcje ubrana na ciemno. Na stronie internetowej placówki pojawiło się mnóstwo komentarzy z kondolencjami.

/6

W Stężycy zginęły dwie 18-latki.

/6

Trójka innych nastolatków została poważnie ranna.

/6

Internauci współczują bliskim ofiar tragedii.

/6

Peugeot został bardzo mocno zniszczony.

/6

Nastolatka miała prawo jazdy od 2 miesięcy.

/6

Z czyjej winy doszło do wypadku ustala policja i prokuratura.

Добавить комментарий

Ваш адрес email не будет опубликован. Обязательные поля помечены *