W mediach krążą plotki o tym, że władze TVP chcą znaleźć nowego prowadzącego «Familiady». Karol Strasburger w jednym z wywiadów odniósł się do tych informacji. — Dotarły do mnie takie wiadomości, że ktoś ma mnie zastąpić — mówi.
«Familiada» to teleturniej emitowany w Telewizji Polskiej od 1994 r. Biorą w nim udział dwie drużyny, przy czym każda z nich składa się z pięciu dorosłych osób. Rodziny lub drużyny składające się ze znajomych odgadują odpowiedzi na pytania, które zadano wcześniej grupie próbnej składającej się ze stu osób. Nagroda główna to 25 tys. zł.
Karol Strasburger nie poprowadzi już «Familiady»? «Dotarły do mnie takie wiadomości»
Karol Strasburger w rozmowie z «SuperExpressem» skomentował medialne doniesienia o tym, że straci posadę gospodarza «Familiady».
Dotarły do mnie takie wiadomości, że ktoś ma mnie zastąpić. Oczywiście, te różne takie opowieści trwają od wielu lat, więc tym specjalnie bym się nie przejmował. To raz, a dwa, szczerze powiedziawszy, nawet nie mam na to wpływu, gdyby ktoś to wymyślił. I powiem jeszcze drugie zdanie, że nawet nie chcę mieć wpływu na takie różne sprawy
— stwierdził.
76-latek podkreśla, że przez lata pracy w TVP starał się być apolityczny. — Nie dałem się wmanewrować w żadne układy i nie zgadzałem się na podpisywanie paragrafów promocyjnych, które narzucałyby mi cokolwiek ze strony ówczesnej TVP. Nigdy nie sprzyjałem jakimkolwiek opcjom politycznym i na swoich mediach społecznościowych nie pozwalałem sobie ani innym na takie wycieczki — skwitował.Przemysław Babiarz zastąpi Karola Strasburgera? «Można wyciągnąć wniosek…»
W kuluarach mówi się, że Karola Strasburgera ma zastąpić Przemysław Babiarz. Jednak prezenter telewizyjny sądzi nieco inaczej.
Władze obecnej TVP mają nową wizję i inną koncepcję na to, jak ma wyglądać ramówka oraz jakie osoby chętnie do jej tworzenia zaproszą. Według moich obserwacji i wiedzy pan Babiarz zakończył współpracę z «VaBanque», w innych programach się nie pojawia, zatem można wyciągnąć wniosek, że będąc w szeregach dotychczasowej ekipy TVP, przez tę nową nie będzie raczej brany pod uwagę w kontekście nowych propozycji
— podsumował.
Strasburger został ojcem w wieku 72 lat. Teraz wyznaje: dziecko, to jak zawsze przypadek…
Karol Strasburger z wielkim baniakiem. Co jest w środku?