Pytanie o to, ile dać księdzu na chrzest dziecka, pojawiło się na Facebooku na stronie Spotted.Zgierz.EZG. Część osób przypomniała, że «nie powinna nic płacić, bo sakramenty są darmowe».
Tyle, ile ksiądz sobie zażyczy. Za dużo? Becz owieczko i płać
Tyle, ile cię stać. Z drugiej strony, nie ma kasy fiskalnej to nie ma płatności.
— pojawiły się takie głosy. Inni podali konkretne kwoty. Jakie?
Jedna z osób stwierdziła, że jeszcze przed inflacją i drożyzną «co łaska» wynosiło 500 zł. Jej zdaniem ta kwota jest stanowczo za niska i dziś pewnie oscyluje w granicach 1 tys. zł.
Odezwały się też osoby, które niedawno chrzciły potomków. Córeczka pewnego mężczyzny przyjęła sakrament w lutym 2024 r. Ujawnił, że zostawił za to w kościele 700 zł.
Powinno się wprowadzić cennik i nie byłoby problemu ani moralnych rozterek
— stanowczo wyraził swoją opinię. Z takim swoistym cennikiem spotkała się osoba, która podawała dziecko do chrztu rok temu. Ksiądz bez ogródek zażyczył sobie od niej 250 zł.
W komentarzach pojawiły się też znacznie niższe kwoty. Kolejna przekazała, że zapłaciła 200 zł. Jeszcze inna, która również dała taką samą kwotę podkreśliła, że «od niej ksiądz nic nie chciał». Zdecydowała się przekazać pieniądze i powiedziała duchownemu, aby przeznaczył kwotę na zakupu kwiatów na ołtarz.
Zdjęcie ilustracyjne
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.