Mieszkańcy Florydy uwielbiają relaksować się na wybrzeżu oceanu. Tego dnia przyszli na plażę, aby popływać i opalać się. Nagle jedna z osób zobaczyła w wodzie rekina i zaczęła krzyczeć, ostrzegając innych o niebezpieczeństwie. Widząc wystającą z wody płetwę, starsze małżeństwo rzuciło się na brzeg i pokonało siłę fal…
Na szczęście wszystkim urlopowiczom udało się w porę wydostać z wody i nie stali się uczestnikami wielkiej ryby. Wielu ekspertów uważa, że wcale nie wygląda jak rekin i że prawdopodobnie był to delfin. Chociaż pojawienie się spokojnego ssaka raczej nie wywoła takiej reakcji wczasowiczów.
Nie wiem, czy zauważyliście jeszcze jeden ważny moment: zamiast pomagać innym w wyjściu z wody, wiele osób wyjęło swoje urządzenia i zaczęło nagrywać filmy. Taka jest kultura XXI wieku…