Szła o kuli. Zginęła pod kołami śmieciarki. Śledczy postawił zarzuty

Był 4 lipca 2023 r. W słoneczny poranek w częstochowskiej dzielnicy Dźbów zaparkowała biała śmieciarka, by załadować odpady. Ok. g. 9.00 pani Eleonora P. († 74 l.) wracała do domu po spacerze. Jako że była osobą niepełnosprawną, poruszała się o kuli. Od bloku, w którym mieszkała, dzieliło ją kilka metrów.

Starsza pani zginęła pod kołami śmieciarki
Kierujący śmieciarką po kilkuminutowym postoju wsiadł za kierownicę i włączając się do ruchu przy ul. Drzymały, najechał na przechodzącą właśnie przez jezdnię 74-letnią kobietę.

Okazało się, że Eleonora P. przechodziła z przodu ogromnej ciężarówki, a nie jak przypuszczano wcześniej z tyłu. Wezwano policję i służby ratownicze. Niestety lekarz pogotowia nie dokonał cudu. Obrażenia u starszej, niepełnosprawnej kobiety, okazały się śmiertelne. Doznała poważnego urazu wielonarządowego, w wyniku którego zmarła na miejscu zdarzenia. Kierujący ciężarówką 36-letni Marcin N. był trzeźwy.

Kierowca śmieciarki źle obserwował przedpole jazdy
— Na podstawie opinii biegłego do spraw rekonstrukcji zdarzeń drogowych ustalono, że bezpośrednią przyczyną wypadku było nieprawidłowe obserwowanie drogi przed pojazdem przez kierującego śmieciarką, Marcina N. (36 l.) — mówi w rozmowie z «Faktem» prokurator Tomasz Ozimek, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Częstochowie. — Ponadto biegły stwierdził, że Marcin N. miał pełną możliwość obserwacji, bo jego pojazd był wyposażony w specjalne lusterka, umożliwiające obserwację przedpola jazdy bezpośrednio przed kabiną.

Śledczy dodają, że piesza również przyczyniła się do wypadku, przechodząc przez jezdnię w bardzo bliskiej odległości od śmieciarki.

36-letni kierowca śmieciarki nie przyznaje się

— W trakcie śledztwa prokurator przedstawił Marcinowi N. zarzut spowodowania wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym. Naruszył on nieumyślnie zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym — dodaje prokurator Tomasz Ozimek. — Przesłuchany w charakterze podejrzanego nie przyznał się do zarzucanego mu przestępstwa i wyjaśnił, że ruszając śmieciarką, nie widział pokrzywdzonej.

Marcin N. nie był w przeszłości karany. Za spowodowania wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym grozi mu od 6 miesięcy do 8 lat.

Przerażające fatum. Śmieciarki zabiły dwie starsze kobiety

12-letnia Oliwia zginęła pod kołami autobusu

/5

4 lipca ub. roku przy ul. Drzymały pod kołami śmieciarki zginęła 74-letnia, niepełnosprawna kobieta.

/5

— Zarzuty w tej sprawie usłyszał kierowca śmieciarki — mówi prokurator Tomasz Ozimek

REKLAMA

/5

W ub. roku tutaj doszło do tragicznego wypadku.

REKLAMA

/5

74-latka była kilka metrów od domu, gdy spotkała ją ta targedia.

REKLAMA

/5

Służby na miejscu ubiegłorocznej tragedii w Częstochowie.

Добавить комментарий

Ваш адрес email не будет опубликован. Обязательные поля помечены *