«Nasze serca pękły» — napisali przedstawiciele klubu Pasja Ostrołęka. To reakcja na dramatyczne zdarzenie, do którego doszło w miejscowości Sionna (woj. mazowieckie), w poniedziałek 2 września. W tragicznym wypadku zginęła trenerka ich klubu 34-letnia Daria. Jej maleńkie dziecko i kierowca z drugiego z samochodów zostali ranni.
Do wypadku doszło około godz. 13.30. Na prostym odcinku drogi zderzyły się hyundai i fiat.
W wypadku w Sionnej zginęła 34-letnia trenerka mażoretek
W wypadku w Sionnej zginęła trenerka cheerleaderek. 34-latka pracowała z sukcesami od wielu lat w różnych klubach. Obecnie trenowała mażoretki Pasja Ostrołęka, wcześniej Stars Troszyn, była kierowniczką zespołu Viva Strzelce Wielkie. Była tancerką zespołu mażoretek Fame Łódź, sędzią ogólnopolską.
«Nasze serca pękły… Nie umiemy znaleźć słów, by wyrazić, jak wielką ponieśliśmy stratę. Będziemy tęsknić za Jej szalonymi pomysłami, wulkaniczną energią, jaką wprowadzała na treningi i młodzieńczą radością. Pozostajemy My — którzy z Nią współpracowaliśmy — zszokowani i osłupiali. Nie tak miało być… Twoje Mażoretki będą za Tobą tęsknić…» — napisali przedstawiciele klubu Pasja Ostrołęka
W wypadku, na miejscu zginęła prowadząca fiata 34-latka. Jechała w aucie ze swoim małym, niespełna dwuletnim dzieckiem, które też zostało ranne i z urazem głowy zabrano je do szpitala. Obrażeń doznał także drugi z uczestników zdarzenia, kierowca hyundaia.
«Ze wstępnych ustaleń wynika, że 48-letni mężczyzna z powiatu łukowskiego, przebadany na zaw. alkoholu 0,00 mg/l, kierujący pojazdem osobowym m-ki Hyundai z nieznanych przyczyn zjechał na przeciwległy pas ruchu doprowadzając do czołowego zderzenia z pojazdem markiki Fiat Bravo kierowanym przez 34 letnia kobietę z Siedlec, która poniosła śmierć na miejscu. Pasażerem było 1,5 roczne dziecko, które z obrażeniami ciała zostało zabrane przez załogę karetki pogotowia do szpitala. Również kierowca pojazdu m-ki hyundai z obrażeniami ciała został zabrany do szpitala» — poinformowała «Fakt» w przesłanym komunikacie kom. Ewelina Radomyska z KMP w Siedlcach.
«Nasza CUDOWNA, WESOŁA, CIEPŁA, DOBRA ISKIERKA… Nieoceniona strata i ból» — napisali jej znajomi w komentarzach w internecie.
«Daria, ta przestrzeń już na zawsze zostanie pusta i smutna. Tancerkom, trenerom, rodzicom życzę ogromnej siły, bądźcie wsparciem dla siebie nawzajem» — dodał ktoś inny.
Wszystkie okoliczności zdarzenia wyjaśnia policja i prokuratura z Siedlec.
/7
Samochód 34-letniej Darii zderzył się z hyundaiem.
/7
Kobieta zginęła na miejscu.
/7
Ranne zostało jej niespełna dwuletnie dziecko.
/7
Ucierpiał także kierowca drugiego z aut uczestniczących w wypadku.
/7
Wstępnie policjanci ustalili, że to kierowca hyundaia miał zjechać ze swojego pasa i zderzyć się z fiatem.
/7
Auto trenerki zostało kompletnie zniszczone.
/7
Dziecko kobiety także zostało ranne i trafiło do szpitala.