Dziwne plamy na prześcieradle córki zaalarmowały matkę. Wieczorem weszła do pokoju i zobaczyła tam swojego męża — jej reakcja była nie do opisania…

Nie gapienie się na psychotycznego bigota okazało się trudniejsze niż myślałem. Z pewnością tego nie chciał, a mimo to patrzył z całych sił, nie mogąc znaleźć nic bardziej godnego uwagi. I jest krzesiwem – żaden bystry umysł nie skomentował jeszcze jej wyglądu… Jakby celowo unikali wpakowania się w kłopoty? I jak ona to udźwignęła? To nawet trochę godne pozazdroszczenia, że ​​żałosna dziewczyna od pierwszych dni ułożyła sobie spokojną egzystencję za pewną barierą, przez którą nie przenikały złośliwe chichoty i standardowe ataki, jak gdyby była pustym miejscem.

początek historii: „Nie wstydzę się” (3)… (powrót do 2)

Nigdy więcej na mnie nie spojrzała, co mnie trochę podnieciło.Pytania pozostały bez jasnych odpowiedzi – dlaczego pierwszego dnia tak bardzo tego nienawidziła, skoro potem zupełnie to ignorowała? Nawet nie tknąłem jej palcem. Niespecjalnie interesują mnie jej aranżacje.

Ale dzisiaj Lis jest ciemniejszy niż chmura — lepiej nie wtrącać się, ale z góry wiadomo, że nie będzie tolerować długiego milczenia i na pewno opowie, co jeszcze się tam wydarzyło. I rzeczywiście, podczas przerwy Lisa ze złością kopnęła krzesło przed sobą i cicho oznajmiła w przestrzeń:

Tata zupełnie oszalał.

Добавить комментарий

Ваш адрес email не будет опубликован. Обязательные поля помечены *