Hakiel nie zatańczy w nowym sezonie TzG
Nie da się ukryć, że w poprzedniej, 14. Edycji “Tańca z Gwiazdami” Marcin Hakiel był jedną z najjaśniejszych postaci polsatowskiego show. Złożyć się na to mogła m.in. jego programowa para — tańczył bowiem z Dagmarą Kaźmierską, która w owym czasie również była w szczycie popularności.
Hakiel nie dość, że powrócił wtedy do programu po latach przerwy, to jeszcze przypadła mu najbardziej kontrowersyjna uczestniczka, zwana “Królową”. Przypomnijmy, że taneczna para zrezygnowała po siódmym odcinku show z powodu domniemanych problemów zdrowotnych Dagmary. Podkreślić jednak trzeba, że tych dwoje cieszyło się sporym zainteresowaniem. Mimo słabych not od jury, dzięki głosowaniu widzów para przechodziła do kolejnych etapów.
Jak się teraz okazuje, Polsat nie widzi miejsca dla Hakiela po tym jak do stacji dołączyła była żona Hakiela — Kasia Cichopek wraz z Maciejem Kurzajewskim. A to naturalnie stwarza pewne problemy natury personalnej. Jak podaje Plotek:
Marcin musiałby promować program w nowej śniadaniówce stacji, którą poprowadzi m.in. Maciek z Kasią. Nikt nie chce niezręczności i kombinowania przy grafiku. Jest jeszcze ramówka i inne ważne wydarzenia Polsatu, na których mogliby na siebie wpaść. Szefostwo stacji doszło do wniosku, że nie mogą sobie na to pozwolić i komfort ich zakontraktowanych gwiazd, które będą miały na antenie kilka formatów, jest dla nich najważniejszy.
Na wszystko zareagowała partnerka Marcina. Dominika nie gryzła się w język.
Skomentowała ciążę partnerki Królikowskiego. Jest mocna odpowiedź Izy
Czytaj dalej
Syn Natalii Kukulskiej wplątany w przekręt. Gwiazda wydała oświadczenie
Czytaj dalej
Hakiel nie płacze z powodu braku angażu
Wydawać by się mogło, że Marcin Hakiel będzie oburzony tak błahym powodem zwolnienia go z szeregów polsatowskich tancerzy. Nic bardziej mylnego. Jak podaje informator Plotka, w tej chwili tancerz skupiony jest na związku z Dominiką, a oboje przygotowują się do powitania na świecie ich wspólnego dziecka:
W ogóle nie był rozczarowany. Specjalnie też o to nie zabiegał. Stwierdził, że jak przyjdzie oferta, to ją rozważy, a jak nie to świat się nie zawali. Poza tym jest skupiony na przygotowaniach do przywitania na świecie dziecka, które jest owocem jego związku z ukochaną Dominiką.
Wiadomo, że Marcin prowadzi sieć szkół tańca, więc pracy zapewne mu nie zabraknie. A co jeszcze wiadomo o nowej edycji “Tańca z Gwiazdami”?
Otóż w najnowszej, 15. Edycji zmienią się reguły gry — dotychczas o kwalifikacji uczestników do kolejnych odcinków w równym stopniu decydowali zarówno jurorzy, jak i widzowie.
Teraz Polsat poinformował, że nowością będzie wprowadzenie etapu dogrywek. Na czym polegają? Chodzi o to, że w niektórych odcinkach pary z najmniejszą liczbą punktów będą miały szansę ponownie zaprezentować swoje umiejętności na parkiecie. Tym razem jednak ich poczynania oceniać będą już tylko jurorzy i to do nich będzie należał ostateczny głos, kto przejdzie do następnego odcinka, a kto będzie musiał pożegnać się z programem. Partnerka Marcina Hakiela uderza w Kasię Cichopek
Doniesienia o rezygnacji z Hakiela w nowym sezonie “Tańca z Gwiazdami” dotarły również do partnerki tancerza, Dominiki, która postanowiła otwarcie powiedzieć co myśli o całej tej kontrowersyjnej sytuacji. Na swoim instastories Dominika napisała:
To chyba nie jest tajemnica… Marcina nie będzie w «TzG» przez byłą małżonkę. Widocznie był ból, że Marcin bierze udział w najpopularniejszym programie w stacji. Przeczytałam ostatnio tłumaczenia informatora na którymś z portali, z jakich powodów miałoby Marcina nie być w programie, i jeszcze bardziej utwierdziłam się w mojej wiedzy na temat tego, dlaczego zostały podjęte takie decyzje…
A po chwili dodała, wyczuwając w decyzji Polsatu spisek, w którym z przyjemnością palce maczała… Kasia Cichopek?
Sami pomyślcie… Komu by to przeszkadzało, że dwoje ludzi, którzy już dawno się rozstali, pracowaliby w jednej telewizji? Uważam, że jest to po prostu nie w porządku wobec niego i takie sytuacje nie powinny mieć miejsca. Tym bardziej że z tego co wiem, osoba zainteresowana bardzo cieszy się ze swojego «sukcesu» pozbycia się Marcina. Zastanówcie się, kto tu ma na czyim punkcie obsesję.
Widać, że Dominika bardzo przejęła się tą sprawą.