W czasie piątkowych obrad Sejmu posłowie skarżyli się na problemy z działaniem strony sejmowej. Pojawił się nawet wniosek o przerwę w obradach z tego powodu. Marszałek Szymon Hołownia poinformował dziennikarzy, że doszło do ataku.
W czasie bloku głosowań nad poprawkami posłowie skarżyli się, ze nie mają możliwości zapoznać się z dokładną treścią tego, nad czym głosują. Marszałek poinformował, że Kancelaria Sejmu została powiadomiona o kłopotach ze stroną i pracuje nad rozwiązaniem problemów.
Po zakończeniu bloku, gdy zarządzona została przerwa, Szymon Hołownia rozmawiał z dziennikarzami. Powiedział im wówczas, jaka jest przyczyna awarii.
— To atak hakerski — poinformował marszałek.
Po 15.30 Kancelarii Sejmu udało się przywrócić działanie strony.