Pogodowy armagedon dotknął Pomorze. Gwałtowne burze siały prawdziwe spustoszenie i strażacy znów mieli pełne ręce roboty. Jeden z nich swoją ofiarność omal nie przypłacił życiem, gdy nagle znalazł się w samym centrum grozy i został rażony piorunem.
Wszystko działo się w środę, 10 lipca. To był jeden z najbardziej upalnych dni w roku. Ale wkrótce wszystko zmieniło się jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Nad region nadciągnęły złowrogie chmury i rozpoczął się burzowy dramat.
Najbardziej dawał się we znaki huraganowy wiatr. Był tak silny, że przewracał i łamał jak zapałki nawet wielkie drzewa. Jedno z nich zostało powalone w miejscowości Głodowo. Natychmiast, gdy pojawiło się zagrożenie, rozległa się syrena alarmowa miejscowej OSP. Druhowie szybko się zabrali i nie zważając na nic, ruszyli do akcji.
Odważni ratownicy nie myśleli o ryzyku, liczyło się tylko zadanie i szybka pomoc. Jednak żywioł pokazał swoją złowrogą moc. Nagle rozległ się potężny huk, a niebo rozświetlił wielki błysk.
Jeden ze strażaków został rażony piorunem. Na szczęście koledzy byli obok i natychmiast zareagowali. Pocieszające jest, że porażony mężczyzna nie stracił przytomności. Trafił jednak do szpitala.
Groźne burze. Ewakuacja z kempingu i obozu
Gwałtowne burze na Pomorzu wywołały więcej grozy. Konieczna była np. szybka ewakuacja obozu harcerskiego w Kątach Rybackich. Grupa około 90 osób bezpieczne schronienie znalazła w lokalnej szkole
Akcję ratunkową przeprowadzała także Morska Służba Poszukiwania i Ratownictwa w Gdyni. Ściągnęła z wody 8 jednostek żaglowych z dziećmi.
W okolicach Chojnic drzewa spadły na kempingi i samochody. Natomiast w miejscowości Tuchom silny wiatr zatopił dwa rowery wodne. W wodzie znalazło się 9 osób, które nie mogły wydostać się na brzeg. Pomogli im strażacy, jedna osoba wciąż jest poszukiwana.
/9
Pogodowy armagedon dotknął Pomorze.
/9
Silny wiatr łamał nawet potężne drzewa.
/9
Jeden ze strażaków został rażony piorunem.
/9
Powalone drzewa tarasowały drogi.
/9
Skutki gwałtownych burz.
/9
Zniszczony kamping. Nawet tu nie było bezpiecznie.
/9
Oto co drzewo zrobiło z przyczepą.
/9
Dramat na wakacjach.
/9
Żywioł pokazał swoją wielką moc.