Elektryczny pojazd jest obecnie dostępny dla TPN na okres dwóch tygodni. W tym czasie park chce sprawdzić, czy bus poradzi sobie na górskiej trasie, jak długo trwa ładowanie baterii i ile kursów jest w stanie zrealizować na jednym ładowaniu. Wszystko to ma na celu ocenę, czy bus mógłby zastąpić konie na trasie z Polany Palenicy do Włosienicy przed Morskim Okiem.
Testy na drodze do Morskiego Oka. Elektryczny bus w akcji
Jeżeli testy okażą się pomyślne, TPN będzie musiał ogłosić przetarg unijny na zakup takiego pojazdu.
— Finalnie cała procedura wraz z zakupem pojazdu może potrwać kilka miesięcy
– wyjaśniła Magdalena Zwijacz-Kozica z TPN. Koszt takiego pojazdu może wynieść ponad milion złotych
Według cytowanego przez Rmf24.pl kierowcy Stanisława Gąsienicy Kotelnickiego pojazd przeszedł pierwszą próbę zwycięsko. — Dawał radę, mimo że jest dosyć duża różnica wzniesień. Poradził też sobie na ostrych zakrętach. Nie było jakiegoś problemu z tym. Pokonaliśmy odcinek z Zakopanego do Palenicy, zostało 93 proc. baterii. To jest bardzo dobry wynik — powiedział.
.
@Tatrzanski_PN rozpoczyna testy elektrycznego autobusu. Dziś pierwszy przejazd z pasażerami. Na pokładzie 9 osób razem z kierowcą. E-bus wyruszył z Zakopanego, następny przystanek Łysa Polana, potem nad Morskie Oko.@PR24_pl pic.twitter.com/7OhJ0BX1d6
— Pawel Pawlica (@pjpawlica) May 24, 2024
Docelowo bus nie zastąpi całkowicie fiakrów, lecz porozumienie, które przewiduje jego testowanie, zawiera także inne punkty mające na celu poprawę warunków pracy koni na trasie. Przewiduje ono ponowne przeliczenie obciążeń dla koni pracujących na trasie, a także czasowe wstrzymanie wydawania kolejnych licencji dla fiakrów. Wozacy zobowiązali się do wydłużenia do 60 minut odpoczynku koni na górnym przystanku, czyli na Włosienicy.
TPN zamierza również zainstalować czujniki mierzące temperaturę i wilgotność na przystankach początkowym i końcowym trasy. Urządzenia te mają informować o przekroczeniu parametrów, które mogą być groźne dla zdrowia koni. Ponadto komisja weterynaryjna ma wyznaczyć nowe, bezpieczne warunki pracy koni na trasie.
Park zobowiązał się również do zorganizowania spotkania w sprawie możliwości rekreacyjnego wykorzystania koni w innych miejscach parku, na przykład w Dolinie Kościeliskiej. Spotkanie ma zostać wyznaczone w ciągu miesiąca.
Obniżenie limitu osób
Kolejny punkt porozumienia dotyczy obniżenia limitu osób na wozie. Do tej pory mogło jechać 12 osób dorosłych i dwoje dzieci. Teraz będzie to 10 osób. Po ponownym przeliczeniu obciążeń dla koni może zapaść decyzja o ewentualnych dalszych rekomendacjach w tej sprawie.
Regulamin Tatrzańskiego Parku Narodowego określa zasady transportu konnego na trasie do Morskiego Oka, zawierając restrykcyjne przepisy mające na celu zapewnienie dobrostanu koni. Zwierzęta są poddawane szczegółowym badaniom przed każdym letnim sezonem turystycznym.