Spacerowanie z psem to codzienna rutyna dla wielu Polaków. Niezależnie od warunków pogodowych, czworonogi muszą wyjść na zewnątrz minimum trzy razy dziennie. Istnieje jednak wiele zasad prawnych, które należy przestrzegać podczas tych spacerów. Niestosowanie się do nich może mieć poważne konsekwencje finansowe. Czy wiesz, jaki mandat grozi za brak smyczy podczas spaceru, czy nieposprzątane odchody?

Jednym z najczęściej pojawiających się pytań wśród właścicieli psów jest to, czy podczas spaceru pies musi być na smyczy. Jak podaje «Dziennik Gazeta Prawna», decyzje na ten temat często podejmują lokalne władze, ale w większości przypadków pies musi być na smyczy. Nieprzestrzeganie tego może skutkować grzywną w wysokości do 1 tys. zł.

Artykuł 77 Kodeksu wykroczeń mówi wyraźnie, że osoba, która nie stosuje się do zasad ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia, może zostać ukarana grzywną do 1 tys. zł, karą ograniczenia wolności, lub karą nagany. Podobne kary mogą spotkać właściciela, jeśli jego zwierzę stworzy zagrożenie dla życia lub zdrowia człowieka.

Mandaty za grillowanie. Nawet 5 tys. zł kary za wrzucenie kiełbaski na ruszt

Kary na spacerze z psem. Można zapłacić wysokie mandaty
Co z sytuacją, gdy spacerujemy z psem w lesie? Czy tam również obowiązuje zasada smyczy? Tak, i to bez wyjątku. Zgodnie z artykułem 30 ustawy o lasach, puszczanie psów luzem w lesie jest zabronione. Za nieprzestrzeganie tego przepisu grozi kara grzywny do 5 tys. zł.

Jak dodaje portal «WP», zasada ta nie dotyczy psów uczestniczących w polowaniach, specjalnych szkoleniach, akcjach ratowniczych czy poszukiwawczych. Psy pracujące w służbach mogą poruszać się po lesie bez smyczy.

Kolejnym obowiązkiem właścicieli psów jest sprzątanie po nich. Za niezastosowanie się do tego przepisu grozi mandat do 500 zł lub nagana, jak wskazuje art.145 Kodeksu wykroczeń. Dodatkowo obowiązek zbierania nieczystości po czworonogu reguluje Ustawa o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi.

Nowe przepisy dotyczące psów. Właściciele będą mieli nowy kosztowny obowiązek