Ta pikantna historia odbiła się szerokim echem nie tylko w niemieckich, ale i światowych mediach. Latem 2022 r. pewna frywolna para z Górnej Bawarii postanowiła zamienić swoją sypialnię na… kościół. Małżonkowie oddawali się miłosnym igraszkom na ołtarzu, a swoje harce nagrywali telefonem komórkowym. Sąd skazał 39-latka na karę więzienia. Jego żona wymigała się od pobytu za kratami.
39-letni dozorca z Górnej Bawarii i jego żona w dość nietypowy sposób postanowili przełamać rutynę w sypialni. Latem 2022 r. para zakradła się do kościoła w Schechen koło Rosenheim i skierowała się w stronę ołtarza. Być może przedmioty liturgiczne podziałały na nich jak afrodyzjak, bo nie bacząc na nic, zaczęli uprawiać seks. Co więcej, wszystko nagrywali telefonem komórkowym.
Niemcy. Uprawiał z żoną seks w kościele
Sprawa ujrzała światło dzienne po tym, jak żona dozorcy zawiadomiła policję, że została pobita przez męża i że ten groził jej śmiercią. Mundurowi w ramach postępowania skonfiskowali telefon mężczyzny i znaleźli w nim szokujące nagranie z kościoła.
W międzyczasie na jaw wyszły też inne sekrety 39-letniego dozorcy. Okazało się, że dopuścił się on wielu oszustw finansowych, wyłudzając pieniądze od wczasowiczów.
Niemieckie media poinformowały w czwartek 16 maja, że Sąd Okręgowy w Traunstein skazał mężczyznę na karę sześciu miesięcy więzienia za zakłócanie praktyk religijnych. Natomiast za oszustwa, na pięć lat i pięć miesięcy pozbawienia wolności.
Ołtarz został ponownie wyświęcony
Kobieta uniknęła procesu, ponieważ wcześniej za swój nieobyczajny wybryk w kościele zgodziła się zapłacić grzywnę w wysokości prawie 2500 euro (ponad 10 tys. zł). Wycofała też swoje zeznania w sprawie przemocy domowej.
Zbezczeszczony ołtarz w kościele parafialnym w Schechen został ponownie wyświęcony przed Bożym Narodzeniem 2023 r.