Lekarze kliniki, którzy usuwali chłopcu zęby mleczne w znieczuleniu ogólnym, nie posiadali specjalnego certyfikatu na stomatologię dziecięcą.
Lekarze prywatnej kliniki stomatologicznej Ori-Dent we Lwowie nie posiadali odpowiednich kwalifikacji, gdy przeprowadzali operację usunięcia zębów mlecznych w znieczuleniu ogólnym u 5-letniego Velesa Pasznyka, w wyniku czego zapadł on w śpiączkę i zmarł na oddziale intensywnej terapii miesiąc później.
Do takiego wniosku doszła na posiedzeniu komisja ekspertów klinicznych wydziału opieki zdrowotnej obwodu lwowskiego, podaje Zaxid.net.
Według przewodniczącego Komisji Ekspertów Klinicznych (CEC), na rozprawie obecni byli zastępca dyrektora oddziału Wołodymyr Chorny, ojciec chłopca, prawnicy, przedstawiciele zakładów opieki zdrowotnej, a także dentysta i anestezjolog prywatnej kliniki. spotkanie – wszystkich, którzy byli zamieszani w tragedię.
Po zapoznaniu się z protokołem opieki lekarskiej i opinią biegłego komisja stwierdziła, że lekarz dentysta i anestezjolog prywatnej przychodni sprawowali nad dzieckiem opiekę medyczną bez odpowiednich kwalifikacji.
„W trakcie zapewniania Velesowi opieki medycznej ujawniono istotne uchybienia. Najważniejsze, że lekarze – anestezjolog i dentysta – nie mieli odpowiednich kwalifikacji, aby zapewnić dziecku taką opiekę.
Miała być stomatologia dziecięca i anestezjologia dziecięca, a była stomatologia dorosłych i anestezjologia dorosłych. Nie mieli specjalnego zaświadczenia na leczenie dzieci” – powiedział Czorny.
Zaznaczył, że decyzja komisji jest obecnie finalizowana technicznie i zostanie podpisana w najbliższej przyszłości. Jej wnioski są brane pod uwagę w toku dochodzenia w postępowaniu karnym.
Ojciec chłopca, Wiktor Pasznik, powiedział, że na spotkaniu byli dentysta Wiktoria Karnaukhova i anestezjolog Iryna Poda, która w znieczuleniu ogólnym usuwała zęby mleczne Velesa, ale dyrektor kliniki Roman Onysko nie przyszedł.
„Życie ludzkie, życie dzieci traktować tak lekko, jak ci młodzi lekarze… Czy to takie czasy, czy tacy są ludzie, czy taka jest ich edukacja… Nie mieli pielęgniarki anestezjologicznej, nie mieli Nie miałem uprawnień do pracy z dziećmi, lekarz-dentysta nie miał uprawnień do wykonywania zawodu stomatologa dziecięcego i uprawnień chirurgicznych, bo to jest operacja w znieczuleniu” – mówi Wiktor Pasznik.
Śmierć 5-letniego chłopca we Lwowie po wizycie u dentysty – szczegóły
W grudniu ubiegłego roku 5-letni syn muzyka Wiktora Pasznyka Velesa zapadł w śpiączkę w prywatnej klinice stomatologicznej Ori-Dent we Lwowie.
Podjęto decyzję o usunięciu zębów dziecka w znieczuleniu ogólnym. Podczas operacji serce chłopca zatrzymało się, został hospitalizowany w celu reanimacji.
Lekarze stwierdzili śmierć mózgu. Dziecko zmarło 13 stycznia.
Policja wszczęła postępowanie karne w związku z nienależytym wykonywaniem przez lekarzy obowiązków zawodowych, co pociągnęło za sobą poważne konsekwencje.