Historia wydarzyła się w małym miasteczku, gdzie samotnie mieszkała starsza kobieta, odczuwająca ciężar samotności.
Ukojenie znajdowała w spacerach, podziwianiu przyrody i opiece nad ptakami.
Podczas jednego ze spacerów znalazła w pobliżu lasu małego kotka.
Był głodny i zmarznięty, więc stara kobieta, czując wielkie współczucie, postanowiła zabrać go do domu.