Krzysztof Rutkowski to najsłynniejszy detektyw bez licencji w Polsce, który zasłynął nie tylko swoją działalnością zawodową, ale również ekscentrycznym stylem życia. Wraz z żoną, Mają Rutkowski, nie ukrywa, że uwielbia luksus. Często chwalą się drogimi gadżetami i markowymi ubraniami, które stały się jego wizytówką. Rutkowski nie wstydzi mówić o swoim wystawnym życiu.

Ludzie w Polsce wstydzą się przyznać do tego, że są bogaci. To jest coś bardzo niedobrego (…) Ciężko pracuję, kiedy inni siedzą przed telewizorem i zmieniają kanały, oglądając to, co ich interesuje w tym momencie, a ja w wielu przypadkach jestem w robocie

Krzysztof Rutkowski opowiedział o swojej emeryturze. Wielu może mu pozazdrościć…
Krzysztof Rutkowski nie unika też dyskusji na temat swoich finansów. W wywiadzie dla portalu o2.pl przyznał, że jego biznesy przynoszą wielotysięczne zyski, a składki na ZUS, które opłaca, wynoszą około 70 tys. zł. Te wydatki przekładają się na przyszłe świadczenie emerytalne. — Moja emerytura może być wysoka — zaznacza na wstępie. — Jednak, na razie się na nią nie wybieram i o niej nawet nie myślę.

Wygląda na to, że detektyw nie będzie musiał martwić się o swoje finanse na emeryturze.

Przewiduję, że jeśli na nią kiedyś przejdę, to otrzymam miesięcznie świadczenie w granicach 10 tysięcy złotych