Czarna sobota na Lubelszczyźnie. Tragedia młodych ludzi

Warunki na drodze były wręcz idealne. Mnóstwo osób wykorzystało słoneczną pogodę i wolną sobotę na przejażdżki motocyklowe. Niestety, dla dwóch młodzieńców ta przyjemna zabawa stała się ostatnią, gdyż nie wrócą już nigdy do domu i swoich bliskich.

Tragedia w Rudniku pod Lublinem
27 kwietnia około godz. 15 rozegrał się drogowy dramat w miejscowości Rudnik pod Lublinem. 22-latek na motocyklu zderzył się z toyotą. Kierowca jednośladu został wyrzucony z pojazdu i spadł na asfalt. Na miejscu szybko pojawili się druhowie z pobliskiej OSP Pliszczyn. Pomimo ich starań, nie udało się uratować młodzieńca.

Sprawę wypadku badają teraz policjanci pod nadzorem prokuratora. Starają się ustalić szczegóły zdarzenia. Wstępne informacje wskazują, że tragedia mogła być skutkiem nadmiernej prędkości. Przypuszcza się, że kierowca jednośladu stracił panowanie nad pojazdem na zakręcie, jednak dokładne śledztwo ostatecznie ustali jak było naprawdę.

Wypadek motocyklisty w Dąbrowie Wronowskiej
Ale to nie koniec tragedii. Kilka godzin wcześniej, tego samego dnia, w miejscowości Dąbrowa Wronowska w powiecie opolskim doszło do podobnego wypadku. Tym razem 25-letni motocyklista z gminy Chodel stracił panowanie nad pojazdem, zjechał do rowu i uderzył w drzewo. Niestety, nie udało się go uratować. Także zginął na miejscu.

Добавить комментарий

Ваш адрес email не будет опубликован. Обязательные поля помечены *