Coraz gęściej zapisują się karty historii w meteorologii. Luty 2024 stał się najcieplejszym lutym w historii pomiarów meteorologicznych. Po 50 latach padł rekord temperatury dla marca – nowy, od 30 marca 2024, to 26,4 stopnia Celsjusza. Zdaniem specjalistów Copernicusa, programu Unii Europejskiej obejmującego obserwację Ziemi między innymi w obszarach atmosfery, morza, lądu i zmian klimatu, lato w Europie (a także globalnie) będzie ekstremalnie ciepłe. Tę opinię przytaczał przed kilkoma dniami w rozmowie z Faktem Grzegorz Walijewski, zastępca szefa Centrum Osłony Hydrologicznej Kraju, synoptyk IMGW-PIB. Jak lato 2024 zapowiada się u nas?
Jakie będzie lato 2024? Zapowiada się gorąco
IMGW – przypomnijmy – opublikował długoterminową prognozę temperatury i opadu od maja do sierpnia. Według tej prognozy, maj powinien być w normie – zarówno, gdy idzie o temperaturę, jak i deszcz. Czerwiec, lipiec i sierpień wyglądają podobnie – zapowiadają się jako miesiące ciepłe, z temperaturami powyżej normy i z opadami w granicach wieloletniej średniej.
Oczywiście, długoterminowa, sezonowa prognoza klimatyczna wskazuje trend. A chcielibyśmy szczegółów. Na przykład, na jakie temperatury możemy liczyć? IMGW, specjalnie dla Faktu, przygotował dane i wylicza temperatury maksymalne, które mogą pojawić się w każdym z czterech miesięcy prognozy. Przykładowo:
maj: od 24 stopni Celsjusza w Białymstoku, przez 26 w Warszawie, po 29 stopni we Wrocławiu
czerwiec: Gdańsk – 32, Kraków – 33, Poznań – 36 stopni Celsjusza
lipiec: od 32 stopni w Gdańsku, przez 34 w Warszawie, po 36 we Wrocławiu.
sierpień: 31 stopni w Gdańsku, 34 w Krakowie, 35 stopni Celsjusza w Poznaniu.
Oczywiście, wyliczenia nie oznaczają, że tak ciepło czy gorąco będzie cały czas, od pierwszego do ostatniego dnia miesiąca. Trzeba też pamiętać, że na średnią temperaturę składa się okres zimny i gorący – tak było w lecie 2023. W miesiącu, który wypada w prognozie jako normalny, występują także wysokie temperatury. Ale upraszczając i jednym słowem – lato 2024 zapowiada się gorąco. A maksymalne temperatury, które prognozuje IMGW, to już prawdziwy upał, niczym śródziemnomorski.
Niewykluczone nawet 38 stopni?
– Wydaje się, że lato będzie ciepłe, gorące, z upałami. Ale to nie oznacza – tak jak, to było w tamtym roku – że od 1 lipca od 31 sierpnia będzie codziennie upał i tropikalne noce. Natomiast, mimo iż El Niño słabnie, Atlantyk jest tak ekstremalnie nagrzany, że wartości temperatury będą wysokie i moim zdaniem pokaże się w tym roku 38 stopni. A upał może się pojawić już w maju – komentuje w rozmowie z Faktem Grzegorz Walijewski, rzecznik IMGW-PIB.
Wygląda na to, że że prognoza wpisuje się w ubiegłoroczne analizy dotyczące El Niño, według których skutki El Niño są najbardziej odczuwane rok po jego maksimum; 2024 był wówczas typowany z latem jeszcze gorętszym niż lato w 2023.
Mapy maksymalnych temperatur, jakie mogą pojawić się w dalszej części wiosny i latem – poniżej.
/7
Wygląda na to, że będziemy mieć do czynienia z falami upałów. Lato ma być gorące, będą pojawiać się burze.
/7
Temperatury maksymalne – według wyliczeń IMGW-PIB – jakie mogą pojawić się w maju.