Wiodący australijski supermarket, Woolworths, stanął w centrum kontrowersji, kiedy w mediach społecznościowych zaczęły pojawiać się oskarżenia o używanie tzw. «kleju mięsnego» w stekach. Jak informuje portal «Unilad», w odpowiedzi na te zarzuty, Woolworths uspokaja klientów, zapewniając, że ich steki są w pełni naturalne.
Zauważył dziwny wygląd mięsa. Oskarżył supermarket o niezdrowe dodatki do żywności
Na TikToku jeden z użytkowników opublikował film, na którym rozrywa na kawałki stek od Woolworths, sugerując, że mięso jest sklejone «klejem mięsnym». Film wywołał falę komentarzy i dyskusji.
Niektórzy internauci szybko zdementowali te twierdzenia, wskazując, że to, co widać na filmie to nie «klej mięsny», a tkanka łączna i tłuszcz. Argumentowali, że w przypadku użycia «kleju mięsnego», prążki w mięsie przebiegałyby w różnych kierunkach.
Zobaczył, jak nietypowo mięso się rozpada. Chwycił za telefon
Woolworths nie pozostał obojętny na te zarzuty.
Jesteśmy dumni z dostarczania wysokiej jakości mięsa naszym klientom i możemy potwierdzić, że nasze steki są naturalne. «Eye filet steak» to bardzo chudy kawałek mięsa z minimalną ilością tkanki łącznej, co czyni go tak delikatnym. To dlatego łatwo się rozpada pod wpływem nacisku
— mówił rzecznik supermarketu
Bohater filmu Johnny z bandyty stał się kucharzem. Dla ks. Jana przyrządzał steki
«Klej mięsny». Co to? Czy jest szkodliwy?
Transglutaminaza znana jest pod nazwą «klej mięsny». Jest to kontrowersyjny dodatek do żywności, którego wielu ludzi unika z powodu problemów zdrowotnych. Portal «Zdrowe Poradniki» opisuje ten składnik jako enzym, który naturalnie występuje u ludzi, zwierząt i roślin. Pomaga w łączeniu białek.
«Klej z mięsa» pozwala producentom żywności poprawić teksturę żywności. Jest on stosowany powszechnie, m.in. w kiełbaskach, bryłkach z kurczaka, jogurcie i serze. Jego zawartość sprawia jednak, że produkty mięsne są trudniejsze do dokładnego ugotowania.
Za główny problem związany z «klejem mięsnym» uważa się zwiększone ryzyko skażenia bakteryjnego żywności, w której został zastosowany. Ponadto składnik ten negatywnie wpływa na osoby z nadwrażliwością na gluten lub celiakią.
Unia Europejska zakazała stosowania transglutaminazy w żywności w 2010 r. w związku z obawami dotyczącymi bezpieczeństwa.