Gdy prezydencki samolot wylądował na waszyngtońskim lotnisku, wyglądało to jak w amerykańskim filmie. Na płycie zaroiło się od czarnych samochodów z przyciemnionymi szybami, które zajęły się polską delegacją. Jeszcze chwilę wcześniej prezydent Andrzej Duda był zupełnie wyluzowany i ubrany w sweter i dżinsy rozmawiał z dziennikarzami, towarzyszącymi państwowej delegacji w podróży do Waszyngtonu. Niedługo później w garniturze i z poważną miną schodził ze schodów podstawionych do maszyny.
Tuż obok samolotu już czekała na niego kolumna aut, która miała odebrać polską delegację i dostarczyć ją do hotelu. Na potężnym samochodzie terenowym, którym podróżował prezydent, łopotały chorągiewki polska i amerykańska.
Andrzej Duda i Donald Tusk w USA. Gdzie nocują?
Prezydencka kolumna w promieniach zachodzącego słońca ruszyła do centrum. W tętniącej życiem stolicy USA polska delegacja wybrała dwa różne hotele. Prezydent Andrzej Duda śpi w hotelu St. Regis, a Donald Tusk w hotelu Washington. Oba hotele znajdują się stosunkowo blisko Białego Domu, co zdecydowanie ułatwi politykom działania, i zaledwie kilkaset metrów od siebie. Jeżeli członkowie delegacji premiera i prezydenta wybiorą się w wolnej chwili na spacer, mogą spotkać się po drodze.
Bardziej prestiżowy hotel to pięciogwiazdkowy St. Regis, gdzie najtańszy nocleg ze śniadaniem w pokoju dwuosobowym kosztuje prawie 2,7 tys. zł. Dla lepszych pokojów i apartamentów te ceny szybko idą w górę. Klasyczne wnętrza przeznaczone dla gości zdecydowanie robią wrażenie. Na czas wizyty w USA Andrzej Duda będzie się pławił w dyskretnym luksusie. A gdy będzie odpoczywać po rozmowach i negocjacjach, rozsiądzie się przy kominku w apartamencie, albo zagra z podwładnymi w szachy.
Delegacja premiera wybrała bardziej ekonomiczną opcję. Hotel Washington ma o jedną gwiazdkę mniej, a jego wystrój jest zdecydowanie bardziej nowoczesny, niż klasyczne pokoje St. Regis. Położony tuż przy ogrodach prezydenta USA hotel Washington jest trochę tańszą opcją, a nocleg w pokoju dwuosobowym typu standard kosztuje niewiele ponad 1,5 tys. zł. To dużo taniej niż w hotelu, w którym nocuje Andrzej Duda. W Washingtonie goście także mogą liczyć na luksusy, jednak w nieco innym stylu i innej palecie kolorystycznej, niż w Regisie.
Na razie delegacje premiera i prezydenta odpoczywają po podróży, jednak przed nimi napięty grafik spotkań i rozmów. Najważniejsze z nich jest o godz. 20.30 czasu polskiego, czyli spotkanie Andrzeja Dudy i Donalda Tuska z Joe Bidenem.
Rozpoczęła się wyczekiwana wizyta premiera i prezydenta w Stanach Zjednoczonych.
/21
Moment jest kluczowy.
/21
Polska zmaga się bowiem z problemem bezpieczeństwa oraz z potężnym kryzysem w rolnictwie.
/21
Andrzej Duda i Donald Tusk przybyli do USA i szykują się na spotkania z najważniejszymi osobami w Ameryce.
/21
Towarzyszą im dziennikarze «Faktu».
/21
Andrzej Duda w USA.