Tragedia Natalii wstrząsnęła Polską. Tym bardziej, że mijają kolejne dni, a wciąż nie wiadomo, dlaczego dziewczyna umarła. Nastolatka poczuła się źle w sobotę (2 marca). Była nawet na oddziale ratunkowym ostrzeszowskiego szpitala. Skarżyła się na bóle. Mówiła, że ma objawy zatrucia, ale lekarz zbadał ją i odesłał do domu. Tragedia wydarzyła się kilkanaście godzin później. Natalka wyszła przed dom i upadła. Straciła przytomność. Potem rozpoczęła się walka o jej życie. Dziewczyna była przez godzinę reanimowana, podłączono ją do płucoserca. Niestety, lekarze przegrali walkę o życie nastolatki.
Pojawiła się hipoteza, że Natalia zjadła coś ze śmiercionośną bakterią. Zbadano jednak każdy produkt i nic nie odkryto. Środowa (6 marca) sekcja zwłok też nic nie wykazała. — Nie znamy powodu śmierci 18-latki. Wciąż czekamy na wyniki badań toksykologicznych, które dadzą odpowiedź, czy dziewczyna zażyła jakieś substancje – mówi «Faktowi» mł. insp. Andrzej Borowiak z wielkopolskiej policji. Jeżeli okaże się, że nie, śmierć Natalii stanie się jeszcze bardziej tajemnicza.
Kiedy i gdzie pogrzeb Natalii z Kobylej Góry?
W najbliższą sobotę (9 marca) zmarła nastolatka zostanie pochowana. Rodzina wyprawi jej ostatnie pożegnanie, nie wiedząc, z jakiego powodu ich ukochanej Natalki nie ma już z nimi. Po sekcji zwłok bliscy dostali zgodę na odebranie jej ciała. Pogrzeb ma odbyć się w sobotę o godz. 11.
Co ciekawe, Natalia mieszkała w Kobylej Górze, a pochowana zostanie trzysta kilometrów dalej. Ceremonia odbędzie się w Sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej w Turzy Śląskiej. Mała miejscowość znajduje się na południu województwa śląskiego, blisko granicy. To niedaleko Wodzisławia Śląskiego. A według mediów społecznościowych to właśnie z tego miasta pochodziła Natalia. Być może więc znajduje się tam jej grób rodzinny. Samo sanktuarium jest wyjątkowym miejscem, które co roku przyciąga tysiące pielgrzymów, nie tylko z Polski.
Zobacz też:
W Turzy Śląskiej znajduje się znane sanktuarium. To w tej miejscowości odbędzie się pogrzeb Natalii.
/3
Natalia miała tylko 18 lat. Nie są znane przyczyny jej śmierci.