Po śmierci wynajmującego sytuacja dotycząca umowy najmu najemcy może się różnić w zależności od różnych czynników.
W tym lokalnych przepisów.
Warunków umowy najmu oraz decyzji podjętych przez spadkobierców wynajmującego lub ich następców.
W niektórych przypadkach umowa najmu może być kontynuowana jak dotychczas, jeśli majątek wynajmującego lub jego następcy prawni zdecydują się honorować lub odnawiać istniejące umowy najmu. Oznacza to, że najemca może nadal mieszkać w nieruchomości na tych samych warunkach i zasadach określonych w pierwotnej umowie najmu.
Jednak w innych przypadkach, zwłaszcza jeśli nieruchomość zostanie sprzedana lub jeśli nowy wynajmujący zdecyduje się zacząć od nowa, może on zdecydować się na rozwiązanie istniejących umów najmu. Może to wymagać od najemcy znalezienia nowego miejsca zamieszkania.
Dla Jane Sayner, 75-letniej mieszkanki St. Albans w Melbourne w Australii, śmierć jej wynajmującego, Johna Perretta, stanowiła wyjątkową sytuację. Pomimo że John Perrett był multimilionerem bez małżonka ani dzieci, znaczną część swojego majątku zapisał Oddziałowi Nefrologii Królewskiego Szpitala w Melbourne, wynoszącą około 18,6 miliona dolarów australijskich.
Ta decyzja oznaczała, że Jane Sayner mogła nadal mieszkać w swoim dwupokojowym mieszkaniu bez konieczności szukania nowego domu lub powrotu do pracy.
Podsumowując, konsekwencje dla najemców w przypadku śmierci wynajmującego mogą być różne, ale ostatecznie zależą od decyzji podjętych przez spadkobierców wynajmującego lub ich następców.