Maria Czełyszewa została sierotą w wieku 8 lat: czterech członków jej rodziny zmarło w wyniku wyparowania zgniłych ziemniaków.
Rodzina z Tatarstanu przez całą zimę trzymała ziemniaki w piwnicy swojego domu – i był to dla nich fatalny błąd!
42-letni Mychajło Czełyszew zszedł do piwnicy po ziemniaki, nie wiedząc, że warzywa są już zgniłe. Kiedy po pewnym czasie nie wrócił, poszła za nim jego żona Nastya, którą spotkał ten sam hrabia.
Ich 18-letni syn George stał się trzecią tajemniczą ofiarą zwykłej wycieczki do piwnicy. Matka Nastyi, Iraida, wezwała pomoc sąsiada, ale nie czekając na jego przybycie, również postanowiła wejść do piwnicy.
Według dziennikarzy Iraida po wejściu do piwnicy zostawiła otwarte drzwi. Na szczęście uchroniło to 8-letnią Marię przed nieuniknioną śmiercią.
„Biednej dziewczynie przeznaczone było odnalezienie ciał wszystkich członków swojej rodziny” – mówi miejscowy śledczy.
Miesiąc później podobny incydent miał miejsce w magazynie warzyw na Syberii. Właściciel bazy pozwolił na pracę czterem ładowaczom w pomieszczeniu ze zgniłymi ziemniakami.
„W pokoju unosił się nieprzyjemny zapach zepsutych warzyw. A to daje podstawy, by sądzić, że ludzi zginęła trująca substancja uwolniona podczas gnicia ziemniaków” – napisano w oświadczeniu Komitetu Śledczego Rosji.
Ziemniaki zawierają substancję glikoalkaloid – toksyczny związek, który po pewnym czasie wytwarza się w warzywach i który zlokalizowany jest głównie pod skórką. Substancja może powodować bóle głowy, biegunkę, a w ciężkich przypadkach — śpiączkę, a nawet śmierć. Podczas przygotowywania warzyw glikoalkaloid ulega częściowemu zniszczeniu!
Nie zapomnij udostępnić tego artykułu znajomym i rodzinie!