„Jesteś warzywem! „Ale ja chcę żyć” – powiedział mąż do sparaliżowanej żony, gdy przyprowadził do sypialni kolejną…

Żona zapaliła światło i wyszła na spotkanie męża i jego kochanki, wchodząc do sypialni.

Elvira wysiadła z wagonu, rozejrzała się i nie zobaczyła Romana, postawiła walizkę na peronie, zaczęła czekać, pewnie trochę się spóźniła, pomyślała kobieta.

To dziwne, mój mąż zazwyczaj nigdy się nie spóźniał, przyjeżdżał do mnie wcześniej i czekał na peronie. Kobieta wzięła walizkę i poszła do budynku stacji, jej męża tam nie było; kobieta zaczęła myśleć, że może nie otrzymał telegramu, nie wiedział, że przyjadę trzy dni wcześniej.

Wsiadła do taksówki, wróciła do domu, męża nie było w domu, pewnie tęsknili za sobą, pomyślała Ella i zaczęła rozkładać walizkę, układać rzeczy na swoje miejsca i rozkładać je. Dzieci przebywały z rodzicami Elwiry pod nieobecność kobiety. Wykąpałam się z drogi, postawiłam czajnik na kuchence, ale mojego męża nie było.

Добавить комментарий

Ваш адрес email не будет опубликован. Обязательные поля помечены *