Megan zawsze marzyła o zostaniu lekarzem. Jako dziecko wyobrażał sobie siebie w białym fartuchu, ratującego życie i łagodzącego cierpienie. Jednak sen wydawał się nieosiągalny. jej rodziny nie było stać na opłacenie szkoły medycznej, więc zdecydowała się zostać pielęgniarką w miejscowym szpitalu. Choć praca była ciężka i czasami wyczerpująca, Megan starała się zrobić wszystko, co w jej mocy, dla swoich pacjentów, bo każdy z nich zasługiwał na opiekę i uwagę.
Pielęgniarka pomogła bezdomnemu. Następnego dnia stało się coś niewiarygodnego.