Na scenę wchodzi nieśmiały mężczyzna, który ledwo potrafi wymówić swoje imię i swoim głosem szokuje wszystkich zgromadzonych na widowni.

Głos francuski jest interesujący, bo przynajmniej istnieje inny język, język miłości, w którym można doskonale śpiewać piosenki i wyjaśniać swoje uczucia.

Tym bardziej, gdy na scenie pojawia się utalentowana osoba, bo w takich programach, gdzie sędziowie siedzą tyłem do wykonawcy, charyzma nie ma większego znaczenia.

Oceniają na podstawie głosu, jego wyrazistości oraz tego, jak wysoko lub nisko może znieść zawodnik.

Tym razem na scenie pojawił się Will Barber, kompozytor i producent muzyczny. Facet wygląda fajnie, prowadzi własne portale społecznościowe, w świecie muzyki jest już od dawna.

Postanowił wykonać utwór słynnej grupy Pink Floyd, tyle że w nieco innej wariacji.

I zaśpiewał tylko 5 słów, a sędzia już nacisnął guzik. Co więcej, w końcu facet zaskoczy całą publiczność swoim głosem.

Добавить комментарий

Ваш адрес email не будет опубликован. Обязательные поля помечены *