Marina i Sasza kupiły ciasto i pojechały do mamy. Mieli jej powiedzieć o ciąży Mariny. Ale gdy tylko ją zobaczyli, zauważyli, jak bardzo była nieszczęśliwa na ich widok. Cały wieczór siedziała ponura i ciągle o czymś myślała. Sasha pomyślała o tym, co może spotkać matkę Mariny. Dziewczyna nie rozumiała, że coś takiego mogło przydarzyć się jej matce, bo wcześniej zawsze była wesoła.
„Mamo, jestem w ciąży” – powiedziała córka do matki.
Nagle matka podniosła wzrok na córkę i po prostu zaczęła na nią patrzeć.
„Mamo, będziesz mieć wnuka, co robisz” – powiedziała dziewczynka.
„Chcieliśmy tego później, ale tak wyszło, jesteśmy zadowoleni” – powiedział zięć.
„Rozumiem wszystko, cieszę się, jesteś świetny” – powiedziała Tatiana Wasiliewna.
Para czuła, że z kobietą dzieje się coś złego, ale nie rozumiała, co było tego przyczyną.
„Mamo, co się stało?” – córka zapytała mamę w kuchni.
„Córko, nie wiem, jak ci powiedzieć, ale jestem w ciąży” – powiedziała matka.
Marina myślała, że jej matka żartuje z niej, ponieważ jest już stara i nie ma mężczyzny.
„Jaki jest twój ostateczny termin?” – zapytała Marina.
„2 miesiące” – powiedziała kobieta.
„No cóż, daj mi to, mamo” — powiedziała Sasha.
Kobieta zarumieniła się i poszła do wanny. Potem wyszła i postanowiła porozmawiać z dziećmi.
„Czy mówisz poważnie? Czy jesteś pewien, że się nie myliłeś?” – zapytał zięć.
„Mamo, jesteś jeszcze młoda, wszystko jest w porządku. Kto jest ojcem? — zapytała córka.
„To nie ma znaczenia, ale zatrzymam dziecko” – powiedziała kobieta.
„Kim jest ojciec?” — zapytała córka.
„Odsuń się od mamy, co za różnica” – facet wstał.
„Co to za różnica? Kto wychowa dziecko? — powiedziała córka.
Małżeństwo wróciło do domu i wciąż się kłóciło, czy matka słusznie postąpiła, nie mówiąc im o ojcu dziecka.
„Może w ogóle go nie chce, po co mu dziecko? Może jest żonaty” – zapytał mąż
„Po co od razu wychodzić za mąż? Czy twoim zdaniem nie mogła znaleźć normalnego mężczyzny? — zapytała dziewczyna.
Sasha nie chciał się kłócić z żoną i powiedział, że Marina może nazwać dziecko, jak chce. Gdy tylko para dowiedziała się o ciąży dziewczynki, wybuchł między nimi spór o imię dziecka. Dziewczyna chciała nadać chłopcu imię Artem, a dziewczynce Lisana. Mężczyzna śnił, że to chłopiec, aby nie zepsuć życia dziewczynie o tym imieniu.
USG wykazało, że będzie to chłopiec, a moja mama też urodziła chłopca. Sasha pobiegła do dwóch mieszkań i przyniosła obu kobietom witaminy i owoce. Ale nie czuł się jakoś nieszczęśliwy; wręcz przeciwnie, czuł się jak ojciec dwójki dzieci na raz. Babcia zasugerowała, aby usiadła z dziećmi, a Marina poszła do pracy i zarabiała pieniądze, co bardzo lubiła jej córka. Pierwsze dziecko urodziła Marina, która była kopią swojego ojca. Sasha wyobrażał sobie, jak będzie grał w piłkę nożną ze swoim synem, ponieważ sam uwielbiał w nią grać. Wkrótce moja mama urodziła, a Sasha poszła spotkać się ze swoją teściową ze szpitala położniczego. Córka czekała na matkę i męża w domu i przygotowywała uroczysty obiad. Przywieźli chłopca do swojego domu i położyli go obok Artema. Dziewczyna śpiewała chłopcom piosenki, dziwnie na nie patrzyła, po czym zbladła zupełnie. Obydwoje byli kopiami Sashy. Dziewczynie kręciły się po głowie straszne myśli o tym, jak dwoje bliskich jej osób na raz zdradziło ją i jak mogli to zrobić nawet za jej plecami.
„Myślę, że wszystkie dzieci, gdy są małe, wyglądają tak samo” – powiedziała moja mama.
Ale córka jej nie posłuchała. Było jasne, że Marina stała bardzo wściekła, a w jej oczach czaiła się tylko złość. Sasza stał obok niej i nie rozumiał, dlaczego jego żona była taka zła. Kiedy goście przyjechali, zauważyli również, że chłopcy są bardzo podobni, co jeszcze bardziej rozzłościło dziewczynę. Marina zaczęła podejrzewać męża, że może mieć związek z synem swojej matki. Pamiętała, jak stanął po jej stronie, gdy matka nie chciała rozmawiać o ojcu chłopca. Mama zauważyła, że Marina zaczyna coś podejrzewać i postanowiła wyjawić tajemnicę.
„Nie chciałem niszczyć niczyjej rodziny, muszę ci coś powiedzieć. Czy pamiętasz swoje urodziny na daczy ojca? Potem wyszedłeś, a ja czekałem na taksówkę. Nie wyszedłem tego wieczoru, wyszedłem rano. Byłam zmęczona samotnością i chciałam być blisko mężczyzny. Potem piliśmy i uwiodłem ojca Sashy. Byłeś bardzo pijany i myślę, że nic nie pamiętasz. Bardzo mi wstyd, że zrobiłem to wszystko wbrew twojej woli, ale w tej chwili wydawało mi się to słuszne. Mam nadzieję, że mi wybaczycie i nie będziecie się gniewać” – powiedziała kobieta.
„Czy zrobiłem tam wszystko dobrze? Inaczej nic nie pamiętam. Mam nadzieję, że na starość uda mi się zrobić coś wartościowego – uśmiechnął się teść.
„Wszystko zrobiłeś dobrze. Jeszcze raz przepraszam” – zaśmiała się kobieta.
Wszyscy goście zaczęli się uśmiechać i śmiać.
- Nic ci nie mówiłem, nie chciałem zrujnować ci życia. Zbudowałeś tak wiele, ale ja wszystko zepsułbym w jednej chwili” – powiedziała Tatyana.
„Tak, budowanie zajmuje znacznie więcej czasu niż niszczenie wszystkiego w ciągu jednego dnia. Spróbujmy to zbudować? „Bardzo chętnie spróbowałbym związać się z tak cudowną kobietą” – zapytał mężczyzna.
Wszyscy goście wstrzymali oddech, zdali sobie sprawę, że mężczyzna chciał zaproponować kobiecie związek.
„Dziękuję za wsparcie. Chciałem