Kto liczył na to, że zakaz handlu w niedziele zostanie szybko zlikwidowany, może się przeliczyć. Ani w tym roku, ani w przyszłym takiej reformy prawdopodobnie nie uda się wprowadzić. Związkowcy wytaczają ciężkie działa. Hamulcowym będzie także sam prezydenta Andrzej Duda.
Obietnica zmian w handlowych niedzielach pojawiła się w programach wyborczych zarówno Koalicji Obywatelskiej, jak i Trzeciej Drogi. Przy czym zapowiadano, że gdyby takie zmiany zostały uchwalane, równolegle wprowadzone byłyby gwarancje dla pracowników do dwóch wolnych niedziel w miesiącu. Zmiany w niedzielnych handlu znalazły się na liście 100 konkretów, które Donald Tusk chciał zrealizować w 100 dni. Może być jednak o trudno, by tę obietnicę spełnić.
Likwidacja zakazu handlu. Prezydent zablokuje zmiany?
Przeciwko likwidacji zakazu handlu są związkowcy. Szef NSZZ Solidarność Piotr Duda mówi wprost, że jeśli będą próby forsowania takiej reformy, wyprowadzi ludzi na ulicę. – Usłyszeliśmy od pana prezydenta jasną deklarację, że dopóki będzie sprawował swój urząd, nie pozwoli na to. Oczywiście można tę kwestię przeprowadzić uchwałą albo ominąć weto prezydenta, jednak nie sądzę, żeby tak się stało, bo wówczas rząd otworzyłby front wojny z Solidarnością, której się boi – powiedział Piotr Duda w tygodniku «Solidarność». – Powiem krótko: pokojowo już było. Jeśli Solidarność zostanie zmuszona do wyjścia na ulice, to pokażemy, jak bronimy praw pracowniczych i demokracji, tak jak było to w latach 2010–2015 – zapowiada lider związkowców.
Koniec z zakazem handlu w niedziele? Wiemy, co na to sklepy
Likwidacja zakazu handlu. «Co powiedzą pani kasjerce?»
Przeciwni reformie są nie tylko związkowcy, ale także w samym rządzie nie ma jednak zgody co do wprowadzenia takich zmian. Chodzi m.in. o Lewicę. Minister rodziny Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, właśnie z Lewicy, twierdzi, że prace nad likwidacją zakazu handlu się nie toczą. Z informacji Piotra Dudy wynika, że w rządzie właśnie ruszają. – Co ci, którzy chcą wprowadzać niedziele handlowe, mają do powiedzenia pani kasjerce, która także ma małe dzieci i nie ma gdzie ich zostawić, ponieważ jej mąż także wtedy pracuje, na przykład w składzie budowlanym i musi być w pracy w niedzielę, bo ktoś ma kaprys kupować wówczas cement albo betoniarkę? Hipokryci do sześcianu – ocenił Piotr Duda.
Znana sieć sklepów ma sposób na zakaz handlu w niedzielę. Co wymyślili?
Obecnie sklepy mogą być czynne tylko w siedem niedziel w ciągu roku. Od tej zasady są jednak wyjątki – sklep może być otwarty, jeśli za ladą stanie właściciel lub członek jego rodziny. Najbliższa niedziela handlowa będzie 24 marca.
/3
Koalicja Obywatelska i Donald Tusk obiecywali zmiany w zakazie handlu w niedzielę. W nowym rządzie może być problem z realizacją tej obietnicy.
/3
Teraz sklepy są otwarte w siedem niedziel w roku. Związkowcy bronią tych przepisów.
/3
Piotr Duda lider Solidarności mówi wprost: jeśli prawa pracownicze będą naruszane, wyprowadzi ludzi na ulicę. Związkowcy nie chcą zmian w niedzielnym zakazie handlu.