Od czasu oficjalnego opuszczenia brytyjskiego dworu królewskiego w 2020 r., życie Meghan Markle i Harry’ego zmieniło się diametralnie. Zyskali prawo do decydowania o sobie, ale stracili mnóstwo przywilejów, w tym dostęp do ochrony, o którą Harry wciąż walczy. Jedno jednak pozostało niezmienione — zainteresowanie mediów. Para chętnie udziela wywiadów, w których opowiada o życiu w pałacu Buckingham i niesprawiedliwym traktowaniu. Niedawno odwiedzili Kolumbię na zaproszenie wiceprezydentki Francii Márquez, aby omawiać kwestie związane z ich fundacją.Spekulacje o kryzysie w związku Meghan i Harry’ego przybierają na sile. Eksperci zwrócili uwagę na ich zachowanie podczas niedawnej rozmowy transmitowanej w telewizji oraz wizyty w szkole w Kolumbii. Meghan wyraźnie dyrygowała mężem — przerywała jego wypowiedzi i gestami sugerowała, jak powinien się zachować. To jednak tylko wierzchołek problemów.
Największą kością niezgody w ich małżeństwie jest kwestia przyszłości dzieci. Harry poczuł się dotknięty pomysłem Meghan, która chciała wykorzystać wizerunek ich dzieci w nowych produkcjach dla Netfliksa. 39-latek, który od dzieciństwa był śledzony przez wścibskich fotoreporterów, nie mógł tego zaakceptować.Jak donosi «Sun of Sunday», konflikt eskalował do tego stopnia, że Meghan na pewien czas wyprowadziła się z domu. Ostatecznie, materiał dla Netfliksa został zrealizowany w posiadłości sąsiada, a nie w domu syna króla Karola III. Książę Harry postawił na swoim — na ekranie nie zobaczymy ich dzieci.