Będzie jak para bezpiecznych dłoni. Ona rozumie jak «działa» rodzina królewska, wie jak się zachowywać i co robić. To zdecydowanie lepsze posunięcie niż zatrudnienie kogoś, kto będzie nowy w tym świecie i będzie nim przerażony — Ingrid Seward, autorka nadchodzącej książki «A Century of Royal Children» w rozmowie z People.com.
EastNews
AP
71-letnia niania, która nie ma własnych dzieci, wcześniej była zatrudniona przez do opieki nad i Williamem. Zajmowała się nimi także, gdy ich rodzice mieli kłopoty małżeńskie. Była nawet gościem na imprezie urodzinowej Williama, gdy ten skończył 21 lat oraz na jego ślubie dwa lata temu.