Tomasz Iwan i Karolina Woźniak przeżyli wstrząsające chwile. Gdy były reprezentant Polski był na meczu Superpucharu Europy, padł ofiarą włamywaczy, którzy okradli jego dom. Wraz z partnerką wystosowali specjalny apel do internautów. Poznaliśmy także pierwsze szacunkowe obliczenia strat znanej pary. I ta kwota powala na kolana!
W środowy wieczór Tomasz Iwan był obecny na meczu Real Madryt — Atalanta Bergamo, który odbywał się na Stadionie Narodowym w Warszawie. Chwalił się tym w mediach społecznościowych.
Już kilka godzin później były zawodnik m.in. PSV Eindhoven opublikował wraz z partnerką Karoliną Woźniak wstrząsający post. Para padła ofiarą włamywaczy. Wykorzystali oni fakt, że influencerka również nie była obecna w domu.
Tomasz Iwan padł ofiarą bandytów. Wraz z partnerką opublikowali specjalny apel
«Wieczorem włamano się nam do domu i skradziono najbardziej drogocenne rzeczy, wszystkie zegarki, biżuterię, torebki, sporą gotówkę» — czytamy w poście na Instagramie.
«Za namową policji publikujemy post, aby zwrócić uwagę na wartościowe przedmioty sprzedawane z drugiej ręki, niewiadomego pochodzenia. Jeśli cokolwiek wzbudzi Wasze podejrzenia prośba o kontakt» — apeluje para, która załączyła wiele zdjęć pobojowiska, które zostawili złodzieje.
Oboje bardzo przeżywają to, co się wydarzyło i nie czują się bezpiecznie. «Nasze straty są ogromne, a poczucie bezpieczeństwa zdewastowane i ciężko się z tym pogodzić…» — czytamy we wspólnym wpisie Iwana i jego partnerki.
Straty to prawdziwa fortuna! Ponad milion złotych!
Skontaktowaliśmy się z byłym reprezentantem Polski. Przekazał on «Faktowi», że aktualnie jest w trakcie czynności z policją i później udzieli w tej sprawie szerszego komentarza. Pierwsze obliczenia strat zdobyli dziennikarze «Jastrząb Post». — Jedziemy właśnie na policję wyszczególnić, co konkretnie zginęło… Na razie starty są na 1 200 000 PLN i wciąż czegoś się doszukujemy. Jesteśmy załamani — powiedziała znanemu portalowi Karolina Woźniak.
Potem dodała jeszcze: «W ogóle myślę, że jesteśmy obserwowani, całkiem niedawno włamali się Tomkowi do auta i ukradli gotówkę, jak wracał z kantoru. A najgorzej, że ja się boję już w tym domu spać. Koszmar — wyznała w rozmowie z Karoliną Motylewską.
/10
Tomasz Iwan z partnerką przeżywają trudne chwile.
/10
W środowy wieczór były piłkarz był obecny na trybunach Stadionu Narodowego.
/10
W tym czasie on i jego partnerka zostali ofiarami przestępców.
/10
«Włamano się nam do domu i skradziono najbardziej drogocenne rzeczy» — przekazała para.
/10
Złodzieje wzięli wszystkie zegarki, biżuterię, torebki i sporo gotówki.
/10
«Za namową policji publikujemy post, aby zwrócić uwagę na wartościowe przedmioty sprzedawane z drugiej ręki, niewiadomego pochodzenia» — przekazuje para.
/10
Funkcjonariusze już w nocy odwiedzili dom Iwana.
/10
«Jeśli cokolwiek wzbudzi Wasze podejrzenia prośba o kontakt» — taki apel wystosował były piłkarz z partnerką.
/10
«Nasze straty są ogromne, a poczucie bezpieczeństwa zdewastowane i ciężko się z tym pogodzić…» — dodali.
/10
Złodzieje wykradli wiele kosztowności.