BMW kierowane przez pijanego kierowcę wjechało w grupę dzieci w Borzęcinie Dużym w gminie Stare Babice pod Warszawą. Jedno z dzieci zginęło na miejscu, drugie walczy o życie. Kierowca miał blisko 3 promile alkoholu!
Do tragedii – jak informuje policja – doszło o godz. 16.50 na ul. Kosmowskiej. 26-letni kierowca, jadąc osobowym samochodem marki BMW w kierunku Ożarowa Mazowieckiego, chciał wyprzedzić pojazd. W trakcie manewru stracił panowanie nad autem i wjechał w grupę rowerzystów na chodniku. Potrącił dwóch 12-letnich chłopców.
– Niestety, jeden z nich zginął na miejscu – wyjaśnia oficer dyżurny Komendy Stołecznej Policji w Warszawie.
Drugie dziecko w ciężkim stanie zostało przetransportowane śmigłowcem do szpitala w Warszawie. Jak udało się nam ustalić dzieci należały do Młodzieżowej OSP z Borzęcin.
Przez chwilę policja szukała kierowcy Nissana, który w tamtym momencie też przejeżdżał drogą, ale został już zatrzymany.
Borzęcin Duży. Pijany kierowca miał blisko 3 promile alkoholu!
Kierowca został zatrzymany. Okazało się, że miał blisko 3 promile alkoholu. Rodzina dziecka prawie zlinczowały kierowcę na miejscu.
W tej chwili droga jest zablokowana w obu kierunkach. Na miejscu pracuje straż pożarna, ZRM oraz policja pod nadzorem prokuratora.
/12
Do tragedii doszło o godz. 16.50 na ulicy Kosmowskiej w Borzęcinie Dużym
/12
Pijany kierowca BMW wjechał w grupę dzieci.
/12
Pijany kierowca BMW wjechał w grupę dzieci.
/12
Pijany kierowca BMW wjechał w grupę dzieci.
/12
Pijany kierowca BMW wjechał w grupę dzieci.
/12
Pijany kierowca BMW wjechał w grupę dzieci.
/12
Pijany kierowca BMW wjechał w grupę dzieci.
/12
Pijany kierowca BMW wjechał w grupę dzieci.
/12
Pijany kierowca BMW wjechał w grupę dzieci.
/12
Pijany kierowca BMW wjechał w grupę dzieci.
/12
Pijany kierowca BMW wjechał w grupę dzieci.
/12
Pijany kierowca BMW wjechał w grupę dzieci.