Pewnie wiesz, że żona często ma silną pozycję w relacjach z normalnymi mężczyznami. Po rozwodzie takie kobiety zwykle bardzo żałują swojej silnej pozycji w małżeństwie. Jeszcze bardziej żałują, jeśli jest już za późno, a w przypadku małżeństwa z normalnym mężczyzną dość szybko robi się późno.
Innymi słowy, silna pozycja staje się słabsza i ludzie natychmiast zaczynają tego żałować. Na początku trochę tego żałują, ale potem żałują bardzo. Czy widzisz, co jest głównym problemem? Nie w twojej słabej pozycji, ale w silnej pozycji twojej żony.
W takich sytuacjach mężczyźni często rozpoczynają relacje na boku, aby uciec od ciągłych żądań kobiety i jej zawsze niezadowolonej twarzy. Zaczynają więcej pracować, wyjeżdżać na długie wyprawy na ryby – a wszystko po to, by coś zrobić ze swoją słabą pozycją.
Jeśli to Twoja historia, musisz skoncentrować się szczególnie na silnej pozycji partnera i nad nią popracować. Twoja silna pozycja ostatecznie spotyka się z silną pozycją twojej żony = zimna wojna. Jak rozumiesz, nie pomaga to w związku, a jedynie szkodzi.
Dopóki twoja żona ma silną pozycję, nie będzie się obawiała, że cię straci. Kobieta na słabej pozycji bardzo boi się utraty mężczyzny, ponieważ wierzy, że po rozstaniu będzie to bardzo trudne i trudne. Żony o silnej pozycji wierzą, że po rozwodzie wszystko stanie się znacznie ciekawsze i łatwiejsze.
Zaczyna zauważać otaczających ją mężczyzn i przyglądać się im bliżej. Każda z nich wygląda całkiem nieźle w porównaniu ze swoim dość irytującym mężem.
Kiedy tacy mężowie przeniosą swoją uwagę na inne zasoby, mogą wyjść z ostrego okresu niepokoju i przejąć kontrolę nad swoim życiem, a w tym czasie kobieta może znaleźć kochanka. Zmiana uwagi ma zalety, ale ma też wady, dlatego musisz także zrozumieć, jak zachowywać się w stosunku do żony.
Jeśli chcesz osłabić silną pozycję kobiety, musisz zrozumieć, co to jest. Po pierwsze, w takich okresach nie postrzega cię jako męża. Może widzieć własne dziecko, rodzica lub krewnego, ale nie konkretną osobę. Dlatego ciągle na ciebie narzeka.
Gdy tylko pokażesz, że jesteś mężczyzną, zaczyna się konflikt. Kobieta postrzega Cię jako agresora, który z jakiegoś powodu zdecydował, że będzie sprawować kontrolę. Jednocześnie możesz zapewnić swojej rodzinie 100% utrzymania, ale nie masz nad nią kontroli. Gdy tylko spróbujesz to zdobyć, pojawia się konflikt.
Oznacza to, że patrzą na ciebie z góry. To w tej pozycji wyglądasz na słabszego, niż jesteś w rzeczywistości, a gdy tylko słaby zaczyna domagać się przywództwa, powoduje to złość i odrzucenie.
Wielu mężów przystosowuje się do takiej sytuacji, dlatego decydują się milczeć, aby nie wywołać huraganu Valeria. Wszyscy radzą im, żeby pokazali charakter i zdaje się, że rozumieją, że powinni… ale w przypadku Valerii to nie pomoże.
Jeśli kobieta nie postrzega cię jako męża, to nie postrzega siebie jako żony. To sprawia, że jest ciągle zmęczona, marudzi i narzeka. Nie ma dla ciebie wystarczająco dużo czasu, mało abstrakcyjnej uwagi, dużo uwagi i tak dalej…
To jest problem. Mężczyzna, który słyszy, że kobiecie brakuje jego uwagi, zaczyna uważać jego uwagę za wartościową, a kobietę jako kochającą żonę na słabej pozycji. Dlatego skaczą jak króliczki wokół swoich żon, próbując podnieść jej poczucie własnej wartości i zaszczepić w niej pewność siebie.
A żony na mocnej pozycji są do siebie podobne – są nieprzyjazne, ciągle zirytowane, czasami zazdrosne, niezadowolone ze swojego życia, ciągle narzekające lub komentujące. Jeśli myślisz, że to wszystko jest konsekwencją miłości, jesteś w błędzie.
Kiedy kobieta ciągle mówi, że nie lubi swojego życia, zwykle nie lubi ciebie.
Pierwszą rzeczą, którą musisz zrobić, to przestać ciągle mówić o swojej miłości. Ogólnie rzecz biorąc, z takimi żonami trzeba mniej rozmawiać – rozmawiać merytorycznie i milczeć o miłości. Zamknąć się.
Jeśli żona cię o to zapyta, powiedz jej, że tak, kochasz ją. Opowiedz krótko, ale nie ma potrzeby opisywać we wszystkich kolorach całego waszego wspólnego życia i waszej niesamowitej miłości, która wyrosła z nasionka i wyrosła na piękne drzewo cytrynowe. Wszystkie te przemówienia są cudowne, jeśli po drugiej stronie jest zakochana kobieta, a nie Twoja niezadowolona i zrzędliwa kobieta.
Kiedy twoja żona jest nieszczęśliwa, przestań skakać i zabawiać ją słowami: „jesteś dla mnie najpiękniejszy i najpiękniejszy” oraz „nie smuć się, bardzo cię kocham”. To już jest napisane trochę powyżej twoich brwi. Słuchajcie, na mocnej pozycji jest paskudnie.
Silna pozycja żony nasuwa myśl: „Ona po prostu nie rozumie, jakie ma szczęście, że ma męża”. Jest to konsekwencja spadku poczucia własnej wartości. Początkowo mężczyzna darzy go miłością, a potem zaczyna się chwalić, opowiadając o tym, jak koledzy na niego patrzą, a wszyscy mężczyźni go szanują i uważają za swojego najlepszego przyjaciela.
Tak mężczyzna chce kreować wizerunek człowieka szanowanego i wartościowego. Nie przechwalaj się nikomu. Szczególnie zrzędliwa żona.
Musisz także przestać bezustannie biegać za żoną i próbować „skupiać się na niej” – wypaczasz tę koncepcję, myśląc, że skupianie się na osobie służy.
Najpierw kobieta powinna stracić swoją silną pozycję, a wtedy sam zobaczysz jej przyciąganie w twoją stronę i łatwiej będzie podjąć kroki. Zajmij się swoimi sprawami biznesowymi i domowymi – w ciszy. Nie bądź klaunem zabawiającym niezadowoloną ciotkę. Twoje niezręczne ruchy natychmiast Cię zdradzają. Nic nie wychodzi, a silna pozycja staje się jeszcze silniejsza.
Wszystkie kroki powinny być proste i jasne.
Nie próbuj pokazywać, jaki jesteś wspaniały. Pilnuj swoich spraw i spraw wspólnych — nie zawracaj sobie głowy i nie zawracaj głowy, mów mniej, jeśli druga osoba jest z ciebie niezadowolona.
Nie rób nic specjalnego dla swojej żony. Nie przychodź z kwiatami, nie proponuj wspólnego spędzenia czasu, nie martw się, jak wróci do domu. Wszystko to jest dobre, a nawet doskonałe, jeśli mówimy o kochającej żonie. Pomaga to wtedy w rozwijaniu relacji