Agata Kulesza tak mówiła o spotkaniu z matką Tomasza Komendy. «Nie przestała walczyć o sprawiedliwość «

Informacja o śmierci Tomasza Komendy zasmuciła wszystkich, którzy pamiętają, jak niezwykłą i tragiczną drogę przeszedł ten człowiek. Jednak rodzina, która walczyła o niego przez 18 lat, także ma za sobą traumatyczne doświadczenia, o czym kilka lat temu mówiła w wywiadzie Agata Kulesza. Aktorka wcieliła się w postać matki Komendy w filmie «25 niewinności. Sprawa Tomka Komendy».

21 lutego 2024 r. rozeszła się tragiczna informacja — Tomasz Komenda zmarł w wieku 46 lat. W 2004 r. skazano go na 25 lat więzienia za zbrodnię, której nie popełnił. Wyrok dotyczył gwałtu i morderstwa na 15-latce. Na wolność wyszedł w 2018 r. Po 18 latach niesłusznie spędzonych w więzieniu sąd przyznał Tomaszowi Komendzie 12 mln zł 811 tys. zadośćuczynienia.

video

Agata Kulesza tak wspominała spotkanie z matką Komendy

O historii Tomka Komendy powstał film «25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy», który swoją premierę miał w 2020 r. W Teresę Klemańską, matkę Tomasza Komendy, wcieliła się Agata Kulesza. Aktorka na długo zapamiętała spotkanie z nimi

Drugiego dnia Tomek i jego mama pojawili się na planie. Spotkanie z kimś, kto przeszedł taką historię, traumę, zawsze jest trudne. Rozmawiając z Teresą zrozumiałam, że to piękną opowieść o sile macierzyńskiej miłości. Bo ona przez tych 18 lat nie przestała walczyć o sprawiedliwość dla Tomka, choć miała świadomość, że to walka z wiatrakami

— mówiła cztery lata temu Kulesza w wywiadzie dla «Pani» i dodała:

— Zastanawiałam się, czy na jej miejscu umiałabym znaleźć siłę do wieloletniej walki, i nie potrafiłam udzielić samej sobie jednoznacznej odpowiedzi. Mówi się, że cierpienie uszlachetnia, ale nie widzę w nim nic szlachetnego. Nie obchodzi mnie, czy Teresa stała się przez tych 18 lat szlachetniejsza, wolałabym, żeby to wszystko się nie zdarzyło.

Aktorka nie kryła łez

Mimo ogromnego zawodowego doświadczenie ta historia zrobiła na Kuleszy tak ogromne wrażenie, że nie kryła swoich emocji podczas kinowej premiery:

— Płakałam na sali kinowej jak dziecko, kiedy po raz pierwszy go oglądałam. Zazwyczaj na produkcje, w których sama występuję, patrzę bardzo technicznie, bo mam pewną nadwiedzę, lecz tym razem potrafiłam odłączyć od świadomości, że na ekranie widzę siebie i Piotrka Trojana. Po prostu oglądałam wstrząsającą historię. Ona boli właśnie dlatego, że nie jest wymysłem scenarzysty, to się wydarzyło naprawdę.

video

Jego życie się skomplikowało

Po wyjściu z więzienia Tomek Komenda musiał nauczyć się życia. Do więzienia trafił jako nastolatek, a wyszedł jako dorosły mężczyzna. Na wolności zastał zupełnie inną rzeczywistość, niż tą, którą zostawiał za swoimi plecami w 2004 r. Komenda zaczął układać swoje życie na nowo. Zaręczył się z Anną Walter, z którą ma syna Filipa.

Niestety ten związek rozpadł się w nieprzyjemnej atmosferze, a Tomasz odciął się również od swojej matki. Natomiast jego brat, Krzysztof Klemański uważał wtedy, że Tomasz znalazł się pod ogromnym wpływem swojego drugiego brata Gerarda Komendy i jego rodziny, którzy czerpią korzyści z gigantycznego odszkodowania, które dostał Komenda.

/5

Teresa Klemańska cieszyła się, że jej syn Tomek w końcu jest na wolności.

/5

O tej historii powstał film.

/5

Agata Kulesza w filmie wciela się w postać Teresy Klemańskiej.

/5

Agata Kulesza

/5

Tomasz Komenda z matką.

Добавить комментарий

Ваш адрес email не будет опубликован. Обязательные поля помечены *